Szok tuż przed sezonem! Biuro podróży bankrutuje, turyści w panice

Wakacyjny sezon jeszcze się nie rozpoczął na dobre, a tysiące turystów muszą zmierzyć się z nieoczekiwanymi komplikacjami. Jedno z najpopularniejszych biur podróży w Europie, Wangerland Touristik GmbH, ogłosiło właśnie upadłość. Dla wielu osób oznacza to nie tylko konieczność zmiany urlopowych planów, ale także ryzyko utraty pieniędzy.

Biuro podróży z Dolnej Saksonii bankrutuje

Według lokalnych doniesień, to właśnie 19 czerwca 2025 roku podczas zamkniętego posiedzenia rady miejskiej gminy Wangerland zapadła decyzja o złożeniu wniosku o upadłość. Już następnego dnia dokumenty trafiły do sądu rejonowego w Jever, a złożył je dyrektor zarządzający spółki – Torsten Riedel. Informację jako pierwsza podała gazeta “Nordwest Zeitung”.

Co doprowadziło do bankructwa Wangerland Touristik?

Przyczyną kłopotów finansowych touroperatora była nieudana inwestycja w uzdrowisko „Thalasso Meeres Spa”. Początkowo zakładano koszt budowy na poziomie 8,8 mln euro, jednak ostatecznie wydatki wzrosły do 23 mln euro. Taka kwota okazała się zbyt dużym obciążeniem dla finansów firmy.

Co z wykupionymi wycieczkami?

Biuro podróży obsługiwało tysiące klientów, także spoza Niemiec, którzy w obliczu bankructwa nie wiedzą, co stanie się z ich wykupionymi wakacjami. Dla wielu oznacza to nie tylko stracone plany, ale również poważne problemy finansowe. Choć dokładna liczba poszkodowanych klientów nie jest jeszcze znana, zainteresowanie ofertą firmy w sezonie letnim było ogromne.

„To racjonalny krok, by zabezpieczyć przyszłość firmy”

Jak mówi Torsten Riedel, który objął funkcję dyrektora zarządzającego zaledwie kilka miesięcy temu:
„Złożenie wniosku o upadłość to racjonalny sposób, aby zabezpieczyć przyszłość firmy”.
Zaznaczył także, że wynagrodzenia pracowników Wangerland Touristik GmbH są zabezpieczone na najbliższe trzy miesiące, co daje pewne poczucie bezpieczeństwa zatrudnionym w spółce.

Popularne kierunki letnie pod znakiem zapytania

W ostatnich latach ogromną popularnością wśród klientów biur podróży cieszyły się kierunki takie jak Turcja, Grecja czy Hiszpania. Właśnie takie wyjazdy organizowało Wangerland Touristik, oferując klientom kompleksowe pakiety: od lotów, przez transport, po noclegi i wyżywienie. Dla wielu osób była to wygodna forma wypoczynku, choć część podróżników wciąż preferuje samodzielne organizowanie urlopów.

Czy inne biura podróży są bezpieczne?

Upadłość tak dużego gracza budzi niepokój również wśród klientów innych touroperatorów. Warto upewnić się, czy biuro, z którego usług korzystamy, posiada odpowiednie gwarancje finansowe oraz ubezpieczenia chroniące w przypadku nagłych zdarzeń.

ZOBACZ TAKŻE: Podróż w czasie. Ta kobieta była w 6000 roku! Jak to możliwe?

Źródło: biznesinfo.pl / Canva