Z życia gwiazd

Szokujące słowa Madonny: “Jakie mam szczęście, że żyję”

Published on

Nagła hospitalizacja jednej z największych gwiazd na świecie , Madonny, kilka tygodni temu wstrząsnęła wieloma osoba na świecie. Ikona muzyki pop trafiła do szpitala po tym, jak znaleziono ją nieprzytomną w apartamencie. 64-latka dochodzi już do zdrowia i teraz postanowiła podziękować za ogromne wsparcie, jakie otrzymała w ostatnim czasie od wielu osób. Jak przyznała, ma szczęście, że żyje.

Madonna trafiła do szpitala

Ostatnie tygodnie były wyjątkowo ciężkie dla Madonny i jej bliskich. Przypominamy, że pod koniec czerwca gwiazda została znaleziona nieprzytomna w swoim apartamencie w Nowym Jorku. Jak potwierdził wówczas jej manager, 64-latka trafiła na OIOM, a lekarze zdiagnozowali u niej poważną infekcją bakteryjną, która wymagała natychmiastowej opieki medycznej.

Po kilku dniach walki, Madonna wyszła ze szpitala, co przyniosło ulgę zarówno jej fanom, rodzinie, jak i oczywiście samej artystce. Dziękując za wsparcie, jakie otrzymała, gwiazda opublikowała na swoim koncie na Instagramie emocjonalny wpis.

„Dziękuję za pozytywną energię, modlitwy i słowa uzdrowienia i zachęty. Poczułam twoją miłość. Jestem na drodze do odzyskania zdrowia i niesamowitych błogosławieństw w moim życiu” – napisała

Gwiazda znana jest z niezłomnego charakteru i poświęcenia dla swojej kariery oraz swoich wiernych fanów. Jak sama przyznała, po wyjściu ze szpitala, jej pierwsze myśli były związane zarówno z rodziną, która bała się o jej życie, jak i obowiązkiem wobec publiczności. Madonna zawsze przykłada dużą wagę do swojej pracy i nie chciała zawieść tych, którzy z niecierpliwością oczekiwali na jej koncerty, a warto podkreślić, że gwiazda przez swój stan zdrowia musiała częściowo przełożyć swoją trasę koncertową „The Celebration Tour”, w północnoamerykańskiej części świata.

Wzruszający wpis Madonny

Mimo trudności zdrowotnych, gwiazda jest pełna wdzięczności za wsparcie i kocha swoich fanów, którzy od zawsze stali przy niej.

Zobacz także: Madonna pokazała najnowszej zdjęcie po wyjściu ze szpitala! Tak teraz wygląda

Chociaż od czasu wyjścia ze szpitala Madonna opublikowała już kilka zdjęć, teraz na profilu artystki pojawił się nowy post, w którym 64-latka po raz kolejny podziękowała za ogrom wsparcia, które otrzymała i nadal otrzymuje od najbliższych jej osób. Jak dodała, jest dumna ze swoich dzieci, które „stanęły na wysokości zadania”.

„Miłość od rodziny i przyjaciół jest najlepszym lekarstwem. To moje refleksje miesiąc po wyjściu ze szpitala. Jako matka naprawdę możesz wciągnąć się w potrzeby swoich dzieci i pozornie nieskończone dawanie. Ale kiedy to się skończyło, moje dzieci naprawdę stanęły na wysokości zadania. Pokazały się ze strony, z której jeszcze ich nie widziałam”

Artystka pokazała także fanom wzruszający prezent, który otrzymała od przyjaciela. Na zdjęciu, wykonanym przez Andy’ego Warhola, widoczny jest Keith Haring w kurtce z twarzą Michaela Jacksona. Gwiazda przyznała, że ten gest bardzo ją poruszył i sprawił, że uświadomiła sobie ogromne szczęście, że nadal żyje.

Jak sama przyznała, gdy otworzyła prezent, nie mogła powstrzymać łzy, a serce wypełniła wdzięczność za życie i ludzi, których miała okazję poznać i z którymi dzieliła niezapomniane chwile. To zdjęcie przypomniało jej o tych, którzy już odeszli, ale zostawili niezatarte ślady w jej sercu.

„Płakałam, kiedy otwierałam ten prezent, ponieważ zdałam sobie sprawę, jakie mam szczęście, że żyję. I jakie mam szczęście, że poznałam tych ludzi i tak wielu innych, którzy odeszli. Dziękuję wszystkim moim aniołom, które mnie chroniły i pozwoliły zostać, abym mogła dokończyć swoją pracę” – dodała

Click to comment

Exit mobile version