Szokujące wieści na temat zaginięcia 11-letniej Wiktorii! Zatrzymano jedną osobę…

Poszukiwania 11-letniej Wiktorii z Sosnowca mają szczęśliwe zakończenie. Dziewczynka odnalazła się cała i zdrowa. Choć policja nie przekazuje szczegółów odnalezienie dziewczynki, to w mediach pojawiają się nieoficjalne informacje. Według doniesień w związku z zaginięciem została zatrzymana jedna osoba. Dziewczynka aktualnie przebywa w koszalińskim szpitalu, gdzie przechodzi badania.

11-letnia Wiktoria wyszła z domu przy ulicy 11 Listopada w Sosnowcu sobotę ok. godziny 19:00. Miała tylko wyrzucić śmieci, jednak niedługo później ślad po niej zaginął. Zaniepokojeni rodzice zgłosili zaginięcie córki około godziny 22:00. Wówczas nie odpowiadał już telefon ich córki. Po przeszukaniu najbliższej okolicy policja zdecydowała się uruchomić system alarmowy Child Alert.

ZOBACZ TAKŻE: Koniec poszukiwań 11-latki z Sosnowca. Child Alert ODWOŁANY!

“Mieliśmy dzięki temu bardzo dużo informacji, bardzo dużo zgłoszeń. Każdą tę informację weryfikowaliśmy, sprawdzaliśmy. Jednak to żadna z tych informacji nie przyczyniła się do odnalezienia dziecka, tylko wnikliwa praca policjantów i zaangażowanie w prowadzenie czynności”

Sprawa całe szczęście doczekała się szczęśliwego zakończenia. W poniedziałek rano poinformowano, że 11-latka znalazła się cała i zdrowa. Zmartwieni rodzice dowiedzieli się o wszystkim z mediów.

“Nie znam szczegółów odnalezienia mojej córki. Trudno mi pozbierać myśli. O tym, że się znalazła usłyszałam w telewizji, później powiadomiła mnie policja. Jestem bardzo wdzięczna wszystkim za pomoc. Czekam na policję, żeby jechać po moje dziecko” – przyznała mama Wiktorii.

Choć policja nie przekazuje wieści dotyczących odnalezienia Wiktorii, to w mediach pojawiły się szokujące informacje. Jak donosi portal Fakt i RMF FM, w sprawie zatrzymano mężczyznę z drugiego końca Polski.

Szokujące kulisy zaginięcia 11-latki z Sosnowca

“Dziecko żyje, jednak ze względu na jego dobro nie informujemy o żadnych szczegółach jej odszukania ”- przekazano w oficjalnym komunikacie.

Fakt dotarł jednak do nieoficjalnych informacji. Jak przekazuje tabloid, 11-latkę odnaleziono w województwie zachodniopomorskim, czyli na drugim krańcu Polski. Miała przebywać w towarzystwie mężczyzny, który prawdopodobnie zabrał ją samochodem ze stacji Sosnowiec-Dańdówka. Dziewczyna sama miała udać się we wskazane miejsce po tym, jak opuściła miejsce zamieszkania.

Co więcej, w mediach pojawiły się informacje, że dziewczynka miała poznać mężczyznę w Internecie, dlatego też do akcji włączyli się policyjni spece od cyberprzestępczości.

Wiadomo, że dziewczynka nie ma żadnych obrażeń zewnętrznych. Jak podkreśliła rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, 11-latkę udało się odnaleźć głównie dzięki pracy funkcjonariuszy z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Źródło: Fakt / RMF.FM