„Taniec z gwiazdami 17”: Ewa Minge ostro skrytykowała Rafała Maseraka. Zaskakujące słowa na wizji!

Drugi odcinek 17. edycji „Tańca z gwiazdami” dostarczył nie tylko emocji tanecznych, ale także prawdziwego skandalu. Z programem pożegnali się Ewa Minge i jej taneczny partner Michał Bartkiewicz, a sama projektantka w finale wieczoru nie szczędziła gorzkich słów pod adresem Rafała Maseraka.

Kto zatańczył najlepiej w 2. odcinku?

Na parkiecie pojawiły się wszystkie pary. Jako pierwsi zatańczyli Maja Bohosiewicz i Albert Kosiński – ich jive został oceniony na 28 punktów. Maurycy Popiel i Sara Janicka w quickstepie zdobyli 32 punkty, a Lanberry i Piotr Musiałkowski zachwycili walcem wiedeńskim, otrzymując 35 punktów.

Równie dobrze poradzili sobie Bagi i Magda Tarnowska, którzy także zatańczyli quickstepa i zakończyli występ z wynikiem 28 punktów. Z kolei Kasia Zilmann i Janja Lesar oczarowały jury walcem wiedeńskim – to widowiskowe wykonanie oceniono aż na 37 punktów.

Najlepszą parą drugiego odcinka okazali się Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko, których paso doble zdobyło aż 39 punktów. Aleksander Sikora i Daria Syta wytańczyli 33 punkty za walca wiedeńskiego, natomiast Basia Bursztynowicz i Michał Kassin pełni energii zaprezentowali cha-chę, za którą otrzymali 26 punktów.

Nieco słabiej wypadli Tomasz Karolak i Izabela Skierska, którzy za walca angielskiego dostali tylko 22 punkty. Na zakończenie wieczoru Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska zatańczyli paso doble, ocenione na 34 punkty.

ZOBACZ TAKŻE: Ewa Minge ujawniła informacje o ośmiu celebrytkach świadczących usługi seksualne! Podała stawki!

Ewa Minge odpada z programu

Po zsumowaniu punktów jurorów i głosów widzów, to właśnie Ewa Minge i Michał Bartkiewicz musieli pożegnać się z show. Choć projektantka mody nie kryła rozczarowania, prawdziwe emocje ujawniła dopiero na sam koniec, zwracając się bezpośrednio do Rafała Maseraka.

„Dziękuję ci, Rafale, za to, że ośmieszyłeś nas na koniec, robiąc figurę, którą zrobiłam. Myślę, że to jest klasa sama w sobie…” – powiedziała Minge, sugerując, że po występie Basi i Michała Maserak wraz z Iwoną Pavlović powtórzył jej figurę z cha-chy zaprezentowaną tydzień wcześniej.

Zaskoczenie na widowni i reakcje internautów

Reakcja Minge wywołała poruszenie, zarówno wśród jurorów, jak i samego Maseraka, który był wyraźnie zaskoczony. Widzowie programu również nie pozostali obojętni. W sieci pojawiły się setki komentarzy krytykujących zachowanie projektantki.

„Co to w ogóle były za teksty Ewy w stronę Rafała i tego, że ‘ktoś po nich jedzie’?” – pytał jeden z internautów. Inny dodał: „Pani Ewo, mogła sobie Pani darować jakieś docinki do Rafała Maseraka – klasę to trzeba mieć żeby odpaść, a Pani tego brakuje”.

Choć Ewa Minge nie jest już uczestniczką programu, jej słowa jeszcze długo mogą być przedmiotem dyskusji fanów „Tańca z gwiazdami”.

Źródło: TVN / Instagram / Akpa