Ewa Minge ujawniła informacje o ośmiu celebrytkach świadczących usługi seksualne! Podała stawki!

Słowa kluczowe:
Celebrytkiewa mingegra ludzi
24 sierpnia 2022
Przez: : M.S.

Ewa Minge w rozmowie z Pudelkiem wyjawiła, że wie o liście ośmiu celebrytek, które świadczą usługi jako prostytutki. Co więcej wyjawiła także ich stawki za noc!

Kariera Ewy Minge

Ewa Minge to jedna z najbardziej znanych i utalentowanych projektantek w polskim show- biznesie. W branży Ewa pracuje już od ponad 30 lat, a jej kreacje prezentowane był na wybiegach w całej Europie, m.in. w Mediolanie, Paryżu, Wiedniu i wielu innych.

Ostatnio projektantka zajęła się nieco inną branżą, bowiem Minge wydała książkę Gra ludzi, w której podjęła bardzo kontrowersyjny temat. W swojej powieści Ewa porusza temat celebrytek-prostytutek. Pisze także o szajce, które “tworzy” celebrytki, które później świadczą swoje usługi seksualne i to nie za małe kwoty.

Ewa Minge wyjawiła informacje o celebrytkach-prostytutkach

W rozmowie z Michałem Dziedzicem, reporterem Pudelka, projektantka zdradziła wiele informacji dotyczących właśnie takich celebrytek. Minge podkreśliła, że wiele takich kobiet w polskim show- biznesie pojawia się nagle, znikąd, nie odnosząc wcześniej żadnych sukcesów zawodowych, czy to jako aktorka, czy piosenkarka bądź modelka. Tego typu celebrytki kreowane są sztucznie, a za ich popularnością stoi ogromny sztab ludzi oraz kolosalnie duże pieniądze. W pewnym momencie pojawiają się one na ściankach i dużych wydarzeniach. w ten sposób wzrasta ich popularność, a co za tym idzie wiele kontraktów reklamowych i nie tylko. Z czasem takie celebrytki zaczynają świadczyć usługi seksualne, za które bogaci mężczyźni są w stanie sporo zapłacić:

“W tej książce pokazuję też te celebrytki znikąd, jak się buduje markę takiej celebrytki, która niczego nie osiągnęła. Za nią stoi sztab ludzi, na to się wykłada duże pieniądze. Opiekunowie tych celebrytek to naprawdę nic innego jak alfons w nowoczesnym wydaniu. (…) Z niewiadomego powodu pojawiają się na ściankach, w różnych sytuacjach wieczornych, imprezach VIP itd. Buduje się ich cenę. Budowanie tej ceny powoduje to, że potem taka celebrytka dostaje propozycje reklamowania różnych produktów. Czasami nawet zdarza się, że dostanie jakiś program, jakąś rolę mniejszą lub większą. I one biorą za taki weekend 50 tysięcy złotych, a za noc – 20, 30 tysięcy złotych” – wyznała Ewa podczas rozmowy.

Minge zapewniła, że to o czym pisze w swojej książce jest potwierdzone faktami. Dodała także, że doskonale zna te osoby, gdyż śledzi ich historie od ponad 8-9 lat:

Znam tych ludzi i wiem, o kim piszę. Myślę, że nawet ci biedni ludzie nie wiedzą, że ja aż tak dobrze znam ich historię. Niektóre historie śledzę od 8,9 lat. Widziałam dowody tego, że tak jest. Widziałam cenniki

View this post on Instagram

A post shared by Ewa Minge (@eva_minge)

Znajomy projektantki chciał skorzystać z usług celebrytek i przesłano mu listę, na której znalazło się osiem znanych dziewczyn ze świata show- biznesu. Minge jest przekonana, że takich celebrytek jest znacznie więcej:

Z tego, co widziałam na liście, która została przysłana do mojego znajomego, było ich osiem. Podejrzewam, że jest dużo więcej. Jest to mężczyzna z kręgu moich znajomych, który jest człowiekiem wolnym i korzysta z towarzystwa takich osób

Projektantka zapewniła, że nie ma nic przeciwko pracy prostytutki, jednak nie znosi fałszu:

Ja zawsze powtarzałam, że uczciwa dziwka jest zdecydowanie lepsza od tej nieuczciwej, która udaje wielką miłość. Wiele z nas, kobiet, kupczy swoim ciałem, swoim życiem. Nawet będąc w związkach małżeńskich. Je też pokazuję w książce” – wyjawiła Minge.

ZOBACZ TAKŻE: Ewa Minge wspiera Joannę Opozdę

Domyślacie się o kim pisze Ewa Minge?

Źródło: Pudelek, Instagram Ewy Minge

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej