To działo się na Openerze. Ludzie piszczeli i uciekali [WIDEO]

To działo się na Openerze. Tegoroczny festiwal według relacji organizatorów i uczestników był naprawdę udany, jednak nie zabrakło czegoś, o czym nie sposób nie wspomnieć. Mianowicie, osobom przebywającym na terenie imprezy we znaki bardzo mocno dały się plagi chrabąszczy. Uciążliwe owady nie dawały chwili wytchnienia i wieczorami sprawiały, że ludzie krzyczeli, piszczeli i uciekali. W sieci nie brakuje nagrań, na których widać, jaką panikę u niektórych wywoływały chrabąszcze. Czy te owady są jednak rzeczywiście niebezpieczne i mogą pogryźć człowieka? Zobaczcie sami, szczegóły poniżej.

To działo się na Openerze. Ludzie piszczeli i uciekali [WIDEO]

Tegoroczny Opener przeszedł do historii. Jeden z najbardziej prestiżowych i największych festiwali muzycznych w Polsce, jak zazwyczaj odbywał się na Lotnisku Gdynia-Kosakowo. Na scenie nie zabrakło wielkich gwiazd. W tym roku można było podziwiać takich artystów i zespoły, jak choćby: One Republic, Major Lazer, Mrozu, Machine Gun Kelly, Daria Zawiałow, Arctic Monkeys, Club 2020, Kendrick Lamar, Labrinth, Kaleo, Bedoes. Wszystko przebiegało dość sprawnie i bez większych komplikacji. O sobie dała znać jednak natura. Jak bowiem wskazuje wiele relacji z tegorocznego Openera, uczestnikom we znaki dość mocno dały się… chrabąszcze.

Plagi owadów wieczorami dokuczały niemal wszystkim. Było ich naprawdę dużo. Chrabąszcze wpadały w ludzi, zaplątywały się w ubrania i włosy i wywoływały niemałą panikę. Wiele osób boi się tych owadów ze względu na ich stosunkowo spore rozmiary. Trzeba jednak pamiętać, że dla ludzi są one zupełnie niegroźne. Sporo osób jednak tego po prostu nie wie. Dlatego też na polach festiwalu co rusz można było słyszeć wrzaski i pisk, oraz ucieczki przed owadami. Przykład można zobaczyć poniżej. Nagrania z chrabąszczami z Openera zyskały sporą popularność na TikToku:

ZOBACZ TAKŻE: Jacek Murański wyjaśnia przyczyny kolejnej porażki w MMA

Ekspert wyjaśnia: “Nie mają one tak silnego aparatu gębowego, żeby mogły przeciąć ludzką skórę. Zresztą, człowiek ich nie interesuje”

O tym, że chrabąszcze są niegroźne dla człowieka, mówił dr Daniel Kubisz z Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. W rozmowie z Dziennikiem Zachodnim podkreślił, że chrabąszcze nie interesują się człowiekiem. A nawet jeżeli, to nie mają silnego aparatu gębowego i po prostu nie są w stanie przeciąć ludzkiej skóry. Jego całą wypowiedź czytamy w o2.pl:

“Nie mają one tak silnego aparatu gębowego, żeby mogły przeciąć ludzką skórę. Zresztą, człowiek ich nie interesuje. Guniaki są wegetarianami, mogą co najwyżej – jeśli jest ich więcej – poobgryzać liście roślin, przez co te będą wolniej rosły.”

źródło: o2.pl, TikTok, Dziennik Zachodni; foto: Instagram Opener