Tragiczna śmierć aktora ze “Szpitala miejskiego”. Miał zaledwie 37 lat

W sobotni poranek w Los Angeles zginął Johnny Wactor, aktor znany m.in. z serialu “Szpital miejski”. Wactor, który wracał z pracy, spotkał na parkingu grupę mężczyzn, którzy prawdopodobnie próbowali ukraść części z jego samochodu. Napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia zaraz po ataku.

Johnny Wactor miał 37 lat i pochodził z Północnej Karoliny. Po ukończeniu studiów przeniósł się do Los Angeles, aby rozwijać karierę aktorską. Jego pierwsze role pojawiły się w serialach takich jak “Poślubione armii” oraz “Zabójcze umysły”, jednak największą sławę przyniosła mu rola Brando Corbina w popularnym serialu “Szpital Miejski”.

Aktor ze “Szpitala miejskiego” został zastrzelony

Tego feralnego poranka Wactor wracał z pracy ze swoim znajomym. Na parkingu zauważyli trzech mężczyzn przy samochodzie aktora. Wactor przypuszczał, że samochód mógł zostać odholowany i podszedł do nich, by wyjaśnić sytuację. Wtedy jeden z mężczyzn wyciągnął broń i strzelił do aktora.

Matka aktora, Scarlett Wactor, potwierdziła jego śmierć w rozmowie z TMZ. Według niej, incydent miał miejsce w centrum Los Angeles, a napastnicy próbowali prawdopodobnie ukraść katalizator z pojazdu. Po przyjeździe policji i służb ratunkowych, Wactor został przewieziony do szpitala. Niestety, o godzinie 3:00 nad ranem stwierdzono jego zgon.

Johnny Wactor był utalentowanym aktorem, którego kariera rozwijała się dynamicznie. Po ukończeniu studiów w Północnej Karolinie, przeprowadził się do Los Angeles, aby realizować swoje marzenia o aktorstwie. Jego pasja i ciężka praca przyniosły mu liczne role w popularnych produkcjach telewizyjnych.

Jego nagła i tragiczna śmierć jest ogromną stratą dla przemysłu filmowego oraz jego fanów. Ludzie, którzy mieli okazję z nim pracować, podkreślają jego profesjonalizm i życzliwość. Jego rola w “Szpitalu Miejskim” była zaledwie początkiem obiecującej kariery, która mogła jeszcze bardziej rozkwitnąć. Policja prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa, starając się ustalić tożsamość sprawców. Scarlett Wactor apeluje o wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w ujęciu napastników.

ZOBACZ TAKŻE: Dramat znanej influencerki! Nie żyje jej 2-letni synek

Ostatnie pożegnanie aktora odbędzie się w jego rodzinnych stronach w Północnej Karolinie. Rodzina prosi o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie, a wiele osób z branży filmowej oraz jego sympatyków wyraża kondolencje i wsparcie dla najbliższych.

Źródło: światseriali.pl / Instagram