TVP przekazało smutne wieści. Nie żyje polski dziennikarz

Polska społeczność sportowa przeżywa obecnie wielką stratę. W wieku 78 lat zmarł Janusz Porycki – ceniony dziennikarz i aktywny działacz sportowy. Był osobą, której życie i kariera były ściśle związane ze sportem, zwłaszcza na terenie Warmii i Mazur. Jego wkład w promocję lokalnego sportu i rozwój infrastruktury sportowej regionu pozostawił trwały ślad w pamięci wielu osób.

Nie żyje polski dziennikarz sportowy

Wiadomość o śmierci Janusza Poryckiego przekazały lokalne media, w tym „Gazeta Olsztyńska”, z którą był związany przez wiele lat. Fundacja Olsztyński Laur Sportowy również potwierdziła te tragiczne informacje, podkreślając, że Porycki był osobą całkowicie oddaną sportowi.

“Zmarł Janusz Porycki, były zawodnik, dziennikarz, działacz sportowy. Całe jego życie prywatne i zawodowe związane było ze sportem. Ceniona osobowość wśród mieszkańców Olsztyna. Był nie tylko popularyzatorem sportu, ale aktywnym działaczem sportowym, zaangażowany w funkcjonowaniu wielu olsztyńskich klubów sportowych, związków sportowych, w walce o odbudowę Stadionu Leśnego, Jego wkład w promocję i rozwój sportu jest nieoceniony. Był i będzie autorytetem dla całej społeczności sportowej. Żegnamy Janusza naszego kolegę, bliskiego doradcę naszych działań, którego dorobek będzie dla nas ważnym przesłaniem i inspiracją do dalszej pracy”

Kim była Janusz Porycki?

Janusz Porycki to postać, która nie ograniczała się jedynie do roli dziennikarza. Był również oddanym działaczem sportowym, angażującym się w wiele dyscyplin, takich jak kolarstwo, tenis stołowy, koszykówka czy piłka nożna. Jego obecność była szczególnie zauważalna w olsztyńskim środowisku sportowym. Przez wiele lat pełnił funkcję wiceprezesa Olsztyńskiego Związku Piłki Nożnej, a także zasiadał w zarządzie Warmińsko-Mazurskiej Federacji Sportu.

Kariera dziennikarska Poryckiego była niezwykle bogata. Od 1982 do 1993 roku kierował działem sportowym w „Gazecie Olsztyńskiej”, po czym przez kolejne 7 lat pracował w „Dzienniku Pojezierza”. Był także założycielem i redaktorem czasopisma „Wa-Ma Sport”, które później zmieniło nazwę na „Sport i Turystyka Warmii i Mazur”. Jego praca nie ograniczała się jedynie do informowania o bieżących wydarzeniach sportowych; aktywnie promował lokalne talenty i wspierał inicjatywy sportowe w regionie.

Zaangażowanie Poryckiego w rozwój sportu było nieocenione. Wspierał lokalne kluby i związki sportowe, podejmował działania mające na celu poprawę infrastruktury sportowej, jak np. odbudowa Stadionu Leśnego. Jego pasja i oddanie sprawiły, że był uznawany za autorytet wśród mieszkańców Olsztyna. Był również bliskim doradcą dla wielu osób działających w sferze sportu, zawsze gotowym do niesienia pomocy i wsparcia.

Dzięki swojej pasji i zaangażowaniu, Janusz Porycki zyskał uznanie zarówno wśród mieszkańców Olsztyna, jak i osób związanych ze sportem na Warmii i Mazurach. Jego odejście to ogromna strata dla całego środowiska sportowego, które z wdzięcznością będzie wspominać jego dokonania. Dziedzictwo, które po sobie pozostawił, będzie nadal inspirować kolejne pokolenia działaczy i pasjonatów sportu.

Źródło: Canva/ Facebook