Lifestyle
Wakacje marzeń przerwane przez Chat GPT . Koszmar znanych influencerów
Plany wakacyjne Mery Caldass i jej partnera, Alejandro Cida, zakończyły się już na lotnisku. Para, która chciała spędzić czas w Portoryko, zaufała sztucznej inteligencji przy sprawdzaniu wymogów wizowych. Niestety, błędna interpretacja przepisów okazała się kosztowna, ich podróż nie doszła do skutku.
Co poszło nie tak z radą ChatGPT?
Mery Caldass, obserwowana na TikToku przez niemal 100 tys. osób, nagrała emocjonalne wideo, w którym tłumaczyła sytuację:
“Zawsze dokładnie sprawdzam informacje, ale tym razem zaufałam ChatGPT. Powiedział, że wiza nie jest potrzebna, i na tym poprzestałam.”
Influencerka dodała, że problem wynikał z nieuwzględnienia przez AI konieczności posiadania elektronicznej autoryzacji ESTA, wymaganej przy podróżach do terytorium Stanów Zjednoczonych.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy bon turystyczny 2025. Nawet 400 zł na twoje wakacje!
Społeczność internetowa nie pozostawiła na nich suchej nitki
Nagranie, które zdobyło już blisko 30 tys. wyświetleń, wywołało burzliwą dyskusję w sieci. Internauci podzielili się na dwie grupy: jedni wyrażali współczucie, inni krytykowali influencerów za brak dokładnej weryfikacji informacji.
“Portoryko to terytorium USA. Jak można tego nie wiedzieć?” – komentował jeden z internautów.
Niektórzy eksperci sugerują, że źródłem błędu mogło być nieprecyzyjne sformułowanie pytania. Influencerzy zapytali ChatGPT o wizę, nie wspominając o autoryzacji ESTA. W efekcie odpowiedź AI była niepełna i wprowadziła ich w błąd. W nagraniu Mery żartowała:
“Czasem nazywam go draniem i mówię, że jest bezużyteczny. Może to jego zemsta?”
Chociaż komentarz wywołał uśmiech u części widzów, eksperci podkreślają, że AI nie posiada emocji ani zdolności do „mściwości”. Przypominają też, że narzędzia takie jak ChatGPT nie są niezawodnym źródłem informacji w kwestiach prawnych czy wizowych.
Wnioski z viralowej sytuacji
Historia hiszpańskich influencerów stanowi przestrogę dla wszystkich podróżnych i twórców internetowych: zaufanie AI w sprawach wymagających precyzji może prowadzić do poważnych problemów. Weryfikacja informacji u źródeł, takich jak oficjalne strony rządowe, pozostaje niezastąpiona.
Źródło: ofemini.pl / Canva / TikTok