News
Włamanie w domu Gabriela Seweryna! Skradziono cenne rzeczy
Po śmierci Gabriela Seweryna doszło do włamania w jego domu w Głogowie. O kulisach sprawy opowiedziała jego siostra w jednym z portali. Poznajcie szczegóły.
Śmierć Gabriela Seweryna
Niespodziewana śmierć barwnego ptaka z Głogowa – jak sam o sobie mówił Gabriel Seweryn, wstrząsnęła polskim show-biznesem.
Przypominamy – Gabriel Seweryn zmarł nagle w wyniku zatrzymania krążenia. Jego śmierć poprzedziła zaskakująca relacja, którą umieścił w social mediach. Na nagraniu widać, Gabriela Seweryna, który bardzo źle się czuje. Bohater Królowych Życia z przerażeniem w głosie tłumaczył, że pogotowie nie chce udzielić mu pomocy. Niestety, po dotarciu do szpitala mężczyzna zmarł. Z informacji podanych przez rzecznika szpitala wynika, że Gabriel Seweryn i jego towarzysz zachowywali się agresywnie, stąd nie została udzielona mu pomóc.
Śmierć i pogrzeb Seweryna długo pozostawały na językach ludzi. Jak się okazuje, to nie koniec sensacyjnych doniesień na temat jego osoby.
Zobacz także: Gabriel Seweryn zaplanował swój pogrzeb! Będzie miał profesjonalną oprawę fotograficzną
Włamanie w domu Gabriela Seweryna
Jak się okazuje, w domu Gabriela Seweryna doszło do włamania. Informacje na ten temat przekazała jego siostra, jednocześnie uchylając kulisy sprawy.
W rozmowie z Pudelkiem przyznała:
“Mogę potwierdzić, że było włamanie, ale nic więcej w tym momencie nie mogę powiedzieć. Sprawa jest zgłoszona do prokuratury.”
Jak się okazuje, złodzieje postanowili ograbić dom projektanta z jego cennych ubrań. Co ciekawsze, nic więcej nie zostało ruszone.
Siostra Gabriela zdradziła również, że był to drugi raz kiedy zmuszeni byli wymienić zamki. Ku zaskoczeniu, pierwszy raz zrobili to dzień przed pogrzebem, aby zabrać rzeczy niezbędne do pochówku. Rodzina była zmuszona w taki sposób wejść do domu projektanta, ponieważ nie otrzymała kluczy od obecnego partnera Gabriela.
“Zginęły tylko cenne ubrania Gabrysia, a pozostałe rzeczy nie zostały ruszone. To może świadczyć o tym, że sprawcy wiedzieli, co znajdą w mieszkaniu i w jakich miejscach. Potwierdzam również konieczność wymiany zamków. Pierwszy raz zrobiliśmy to dzień przed pogrzebem, aby wziąć z mieszkania rzeczy do pochówku. Musieliśmy to zrobić, bo nie otrzymaliśmy kluczy do mieszkania od Pana Kamila [partnera Gabriela — przyp. red.], pomimo wielu próśb. Drugi raz wymienialiśmy już po włamaniu. Zamki musieliśmy wymieniać również w warsztacie” – przyznała siostra Gabriela Seweryna.
Źródło: Pudelek, Instagram