Wpadka w „Dzień Dobry TVN”. Maryla Rodowicz zrugała gospodynię programu

W środowy poranek na kanapach popularnej śniadaniówki w stacji TVN gościła Maryla Rodowicz. Niestety w pewnym momencie rozmowa Anny Kalczyńskiej z gwiazdą estrady wymknęła się spod kontroli. Wpadka w „Dzień Dobry TVN”.

Maryla Rodowicz wyraźnie nie była zadowolona pytaniami, które kieruje do niej prowadząca DDTVN.

Program „Dzień Dobry TVN” gości na ekranach telewizorów już ponad 15 lat. Popularna śniadaniówka codziennie w godzinach porannych umila czas widzom, którzy zobaczyć i posłuchać mogą wielu ciekawych rozmów. Do studia „Dzień Dobry TVN” zapraszanych jest wiele gwiazd i ekspertów, z którymi poruszanych jest sporo wątków.

DDTVN jest programem, który emitowany jest na żywo, dlatego nieuniknione jest, że zarówno prowadzącym, jak i samym gościom zapraszanym do studia zdarzają się wpadki. Ostatnio Anna Kalczyńska, która od pewnego czasu współprowadzi program śniadaniowy w towarzystwie Andrzeja Sołtysika, wyraźnie zdenerwowała jedną z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej.

Wpadka w „Dzień Dobry TVN”

W środowy poranek gościem programu „Dzień Dobry TVN” była Maryla Rodowicz. Gwiazda w rozmowie z prowadzącymi zdradziła, że w ostatnim czasie chorowała na koronawirusa i przez chorobę schudła 4 kilogramy. W pewnym momencie rozmowa stoczyła na zupełnie inny tor. Rodowicz nawiązała bowiem do tematu swojego rozwodu i przyznała, że niebawem spotka się z mężem na sali sądowej. Prowadzący Andrzej Sołtysik pozostawił to bez komentarza, natomiast Anna Kalczyńska postanowiła drążyć temat.

„Ale już bez emocji przy okazji tego rozwodu?” – zapytała prowadząca

„No jak bez emocji?” – odparła zdumiona Maryla

„Anka, no co Ty! Daj spokój – momentalnie zareagował Andrzej Sołtysik – Przepraszam, nie rozwodziła się.”

Na tym niezręcznym dialogu się nie skończyło. Maryla zmieniła temat na zmarłego przed kilkoma dniami legendarnego piłkarza Diego Maradonę. Podczas gdy Rodowicz próbowała wspominać legendę futbolu, Kalczyńska postanowiła przeskoczyć na kolejny temat, mianowicie spowodowany przez pandemię koronawirusa brak możliwości koncertowania.

„Był wielki, ale niestety był. Pani Marylo, niestety, to jest taki trudny czas pandemiczny, ale wszyscy czekamy na koncerty.” – wtrąciła Kalczyńska

Maryla Rodowicz wyraźnie zdumiona zaskakującą zmianą tematu prowadzącej, lekko zrugała Kalczyńską.

„Tak mnie trochę zastanowiło, że pani powiedziała: „No tak, Maradona nie żyje. Ok, teraz przechodzimy do innego tematu”. Czyli jak ja umrę, to też wtedy pani tak powie? „A, umarła. To teraz zaśpiewa panna Jeraz”?”

Współprowadząca „Dzień Dobry TVN” nie pozostawiła komentarza artystki bez odpowiedzi.

„Faktycznie. Śmierć Diego Armando Maradony odnotowaliśmy wczoraj czy przedwczoraj, kiedy rozmawialiśmy o nim dłużej. Teraz po prostu go wspominamy kolejny raz, ale takie jest życie. Pędzimy do kolejnych tematów.”

Co sądzicie o rozmowie Anny Kalczyńskiej i Maryli Rodowicz? Przypominamy jedną z głośniejszych w ostatnich miesiącach wpadek w śniadaniówce. Wpadka w DDTVN komentowana na całym świecie! Stacja przeprasza!