Wypłynęły szokujące wieści na temat Kasi i Pawła z “Love Never Lies”! “Chcieli zgarnąć hajs z Netfliksa…”

Trzecia edycja „Love Never Lies” wzbudziła ogromne emocje wśród widzów, głównie ze względu na historię Kasi i Pawła Ślatałów. 33-letni uczestnik programu wyznał przed kamerami, że regularnie zdradzał swoją żonę z innymi mężczyznami. Widzowie byli wstrząśnięci, gdy mimo tych wyznań Kasia zdecydowała się pozostać u boku Pawła i przyjęła jego ponowne oświadczyny. Teraz pojawiły się nowe, szokujące informacje dotyczące ich relacji.

ZOBACZ TAKŻE: Zdrada tuż przed i po ślubie w “Love Never Lies”! Paweł szokuje wyznaniem przed kamerami

Tym razem to były uczestnik pierwszej edycji programu, Dominik Jax, postanowił zdradzić, co rzekomo działo się za kulisami. Mężczyzna w opublikowanym na TikToku nagraniu zasugerował, że cała historia Kasi i Pawła mogła być wymyślona na potrzeby programu.

„Kasia z Pawłem mieszkali przed programem jeszcze z jego chłopakiem pod jednym dachem! Wszystko, co tam gadali, to było wymyślone. Po prostu chcieli zgarnąć hajs z Netfliksa...” – ujawnił Dominik.

Słowa byłego uczestnika „Love Never Lies” wywołały niemałe poruszenie wśród internautów. Niektórzy zażądali dowodów na jego rewelacje, twierdząc, że to jedynie kolejna próba zwrócenia na siebie uwagi. Inni natomiast zaczęli spekulować, czy rzeczywiście małżonkowie mogli zaplanować całą swoją historię, by zdobyć sławę i pieniądze. Faktem jest, że ich relacja wzbudzała ogromne kontrowersje od pierwszego odcinka.

“Dobra, ale skąd masz takie info?”

“Wątpię bo mieszkają w mega małej mieścinie gdzie by każdy to wiedział”

Kasia i Paweł odpowiedzą na zarzuty Dominika?

Wielu widzów przypomina, że Paweł i Kasia nie wygrali programu, więc jeśli rzeczywiście chcieli oszukać Netflix, to ich plan mógł nie przynieść zamierzonego efektu. Dodatkowo nie wiadomo, czy zarzuty Dominika Jaxa są poparte jakimikolwiek dowodami, czy to jedynie plotki mające na celu podgrzanie atmosfery wokół programu.

Czy Kasia i Paweł rzeczywiście oszukali widzów? A może to kolejna internetowa sensacja bez pokrycia? Na razie para nie odniosła się do oskarżeń, ale internauci bacznie śledzą ich profile, czekając na odpowiedź. Myślicie, że jest coś na rzeczy?

Źródło: Jastrząbpost.pl / Instagram