News
Znani muzycy zginęli w katastrofie lotniczej! Tuż przed śmiercią zamieścili nagranie!
Smutne wieści dotarły do mediów zza oceanu. W katastrofie lotniczej zginęli mąż, żona i córka, którzy byli członkami amerykańskiej grupy gospel The Nelsons. Wraz z nimi śmierć poniosły cztery inne osoby. Fani i bliscy tragicznie zmarłej rodziny nie mogą uwierzyć, w to, co się stało…
Katastrofa samolotu z członkami zespołu The Nelsons
Zespół The Nelons stracił trzech członków w katastrofie lotniczej, która miała miejsce 26 lipca około godziny 13:00 na północ od Gillette w stanie Wyoming, USA. Grupa ta, założona w 1977 roku, była znana na scenie muzyki gospel i zdobyła wiele nominacji do prestiżowych nagród. Wśród swojej kolekcji ma nagrody Grammy, Dove Awards, Absolutely Gospel Awards i Christian Voice Awards. Zespół tworzyli Kelly Nelon Clark, jej mąż Jason Clark oraz ich córki Amber Nelon Kistler i Autumn Nelon Streetman.
Podczas feralnego lotu na pokładzie niewielkiego samolotu znajdowali się Jason Clark, Kelly Nelon Clark, Amber Nelon Kistler z mężem, pilot Larry Haynie, jego żona Melissa oraz asystentka rodziny, Melodi Hodges. Według informacji podanych przez The Mirror i biuro szeryfa hrabstwa Campbell, wszyscy pasażerowie zginęli. Samolot rozbił się na terenie leśnym niedaleko Gillette, gdy artyści byli w drodze na kolejny koncert. Wstępne doniesienia sugerują, że przyczyną katastrofy mogły być problemy z autopilotem. Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu prowadzi dochodzenie w sprawie tego tragicznego wypadku.
ZOBACZ TAKŻE: Rodzina królewska w żałobie
Nagranie przed katastrofą lotniczą
W dniu katastrofy, członkowie zespołu opublikowali na Instagramie krótkie wideo, na którym widzimy rodzinę wraz z pilotem i jego żoną. Jason Clark, z uśmiechem na twarzy, zapowiedział:
„Zameldujemy się później”.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy od fanów i przyjaciół zespołu, wyrażających smutek i współczucie. Komentarze takie jak:
“Trudno to oglądać”
„Nikt nigdy nie wie, kiedy nadejdzie śmierć. Wysyłam modlitwy dla rodziny. To łamie serce”,
„Następnym przystankiem było niebo. To takie smutne”,
„Przesyłam modlitwy dla Autumn i wszystkich członków rodziny. Niech Bóg utuli ich w ramionach”
Autumn Nelon Streetman, jedna z członkiń zespołu, nie znajdowała się na pokładzie samolotu. Oczekiwała na swoich bliskich na lotnisku w Seattle. Po katastrofie, wydała krótkie oświadczenie na mediach społecznościowych:
„Dziękuję za modlitwy i słowa wsparcia, które skierowano już do mnie, mojego męża Jamiego i naszego synka, który wkrótce przyjdzie na świat, a także rodziców Jasona, Dana i Lindy Clark. Jesteśmy wdzięczni za wasze nieustające modlitwy, miłość i wsparcie w tych nadchodzących dniach” – napisała Autumn.
Katastrofa lotnicza, w której zginęli członkowie zespołu The Nelons, jest ogromnym ciosem dla świata muzyki gospel oraz dla ich rodziny i fanów.
Źródło: The Mirror / Instagram