News

Agnieszka Holland i Maciej Stuhr pozwani przez Bąkiewicza! „Nie ma mojej zgody na obrażanie polskich patriotów”

Published on

Kontrowersje wokół filmu „Zielona granica” Agnieszki Holland nie milkną, a teraz dołączył do nich Robert Bąkiewicz, były organizator Marszu Niepodległości. Powód? Kontrowersyjna scena w filmie, w której aktor Maciej Stuhr nazywa Marsz Niepodległości “marszem nazistów”. Bąkiewicz ogłosił, że zamierza pozwać reżyserkę Agnieszkę Holland oraz samego Macieja Stuhra za te słowa.

Zielona granica” to film, który opowiada o kryzysie migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej. Warto podkreślić, że zdobył Specjalną Nagrodę Jury na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Jednak już przed oficjalną premierą w Polsce wywołał wiele kontrowersji, zwłaszcza wśród polityków i działaczy. Teraz Robert Bąkiewicz dołącza do grona krytyków Agnieszki Holland.

ZOBACZ TAKŻE: Łzy na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. Ewa Farna nie wytrzymała po słowach Agnieszki Holland

Stuhr i Holland pozwani za film “Zielona granica”

Bąkiewicz jest oburzony sceną, w której Maciej Stuhr używa obraźliwych słów wobec uczestników Marszu Niepodległości oraz jego organizatorów. Na portalu X (dawniej Twitter) napisał:

“Marsz nazistów” tak Agnieszka Holland i Maciej Stuhr nazywa Marsz Niepodległości w paszkwilu “Zielona Granica”. Nie ma mojej zgody na obrażanie polskich patriotów, którzy 11 listopada świętują odzyskanie przez Polskę niepodległości. Dlatego, jako wieloletni organizator Marszu Niepodległości, składam pozew przeciwko Holland i Stuhrowi”

Po czym dodał na zakończenie:

“Dość plucia na polskich patriotów”.

Bąkiewicz podkreśla, że ta scena to dowód na to, że “elity lewicowo-liberalne zupełnie intelektualnie odjechały od rzeczywistości i izolują się od polskiego społeczeństwa.

Planuje złożyć pozew wraz z innymi uczestnikami Marszu Niepodległości przeciwko Stuhrowi i Holland, argumentując, że reżyserka twierdzi, iż opiera swoją produkcję na prawdziwych wydarzeniach. Bąkiewicz jest zdeterminowany działać prawnie w sprawie tego kontrowersyjnego fragmentu filmu oraz słów wypowiedzianych przez Macieja Stuhra.

Kontrowersje wokół “Zielonej granicy” zdają się narastać, a pozew Roberta Bąkiewicza przeciwko reżyserce i aktorowi może jeszcze bardziej podgrzać debatę na temat filmu i wolności twórczej w Polsce.

Źródło: twitter.com / Instagram

Click to comment

Exit mobile version