News
Cena gofrów nad morzem to istne szaleństwo. Lepiej usiądźcie
Cena gofrów nad morzem to istne szaleństwo. Choć do sezonu wakacyjnego pozostało jeszcze trochę czasu, to już teraz widać, że wakacje nad Bałtykiem będą bardzo drogie. Za uwielbiany przez wielu przysmak nawet w kwietniu osiąga zaporowe ceny. Istnieje obawa, że w lipcu i sierpniu będzie jeszcze drożej. RMF24.pl zwraca uwagę, że ceny szybują w górę dosłownie z dnia na dzień. Drogie są także inne przysmaki znane z ulic nadmorskich kurortów. Poniżej znajdziecie konkretne ceny, ale uprzedzamy – lepiej usiądźcie.
Cena gofrów nad morzem to istne szaleństwo. Lepiej usiądźcie
Nie od dziś wiadomo, że wakacje nad polskim morzem to jedno z najchętniej wybieranych przez Polaków sposobów na spędzenie czasu wolnego. Plaże, molo, woda, słońce – to wszystko przyciąga turystów z całego kraju, a w ostatnim czasie także choćby z Niemiec. Jednym z ulubionych przysmaków osób wybierających się nad Bałtyk są gofry. Niestety, w ostatnim czasie ich ceny gwałtownie wzrosły, dochodząc nawet do ponad 30 złotych za sztukę. Pisze o tym RMF24.pl.
Ceny prezentowane przez portal RMF pochodzą ze Świnoujścia, a sprawie dokładniej przyjrzał się portal wszczecinie.pl. Podaje się tam, że za suchego gofra trzeba zapłacić około 10 złotych. Jak jednak doskonale wiadomo, gofry najczęściej zamawia się z dodatkami. “Gofr supreme” z owocami, bitą śmietaną, nutellą i posypkami kosztuje tam aż 32 zł. Za wariant z samą bitą śmietaną trzeba zapłacić 15 złotych, natomiast z samą nutellą aż 19 złotych. Jeżeli natomiast mamy ochotę na gofra z owocami, musimy przygotować 24 zł. To kwota, za jaką w niektórych miejscach można zjeść obiad. Jednakże, nie tylko gofry są tak drogie. Za co jeszcze zapłacimy nad morzem naprawdę dużo?
Nie tylko gofry – ceny kawy i lodów również szokują. Drogo jest już teraz, z sezon wakacyjny jeszcze przed nami
Jak się okazuje, drogie są nie tylko gofry, ale też inne przysmaki kojarzone z polskim morzem. RMF24.pl podaje, że za kawę gdzieniegdzie trzeba zapłacić 12 złotych. Drogie są też lody. Jedna gałka kosztuje już przynajmniej 8 złotych. Kiedyś było to wręcz nie do pomyślenia – teraz stało się standardem.
Przysmakiem, obok którego obojętnie nie mogą przejść dzieci, jest wata cukrowa. Kupując ją trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 10 złotych. Podobnie w przypadku tak zwanej zakręconej frytki. Ona również w wielu miejscach kosztuje 10 złotych lub więcej.
W RMF24.pl pojawiła się wypowiedź prof. Jarosława Korpysa z Uniwersytetu Szczecińskiego. Ekspert nie ma dobrych wieści:
Spodziewam się wzrostu cen na poziomie około 15%, a w niektórych przypadkach nawet 30% . Kto wie, czy niebawem nie będziemy porównywać cen w Polsce z cenami niemieckimi. Może będzie tak, że Niemcy staną się konkurencyjne dla turystów z Polski, bo ceny będą tam niższe.
źródło: RMF24.pl