Z życia gwiazd
Co tak naprawdę łączyło Kingę Zapadkę i Roberta Kochanka w programie “40 kontra 20”? Tylko nam to zdradziła…
Kinga Zapadka jest jedną z uczestniczek nowego reality-show, jakiego w Polsce jeszcze nie było. O względy dwóch kawalerów rywalizuje wraz z pozostałymi uczestniczkami, jednak niemal od razu wpadła w oko tancerzowi Robertowi Kochankowi. Zapytaliśmy Kingę, czy czuła zazdrość i konkurencję wśród innych dziewczyn, oraz z kim wciąż utrzymuje kontakt po programie.
Dlaczego Kinga zgłosiła się do 40 kontra 20?
Kinga Zapadka, 25-latka z Warszawy, na co dzień studiuje prawo i zaczyna projektować własną bieliznę. Bez wątpienia jest jedną z najbardziej wyrazistych uczestniczek programu 40 kontra 20. Zobaczcie, co zdradziła w rozmowie z naszym portalem.
Zobacz także: Co skłoniło Roberta Kochanka do udziały w randkowym reality-show?
Kinga w rozmowie z nami już na wstępie podkreśliła, że udział w programie był spontaniczną decyzją. Chciała poznać nowych ludzi i przeżyć przygodę życia. Jak podkreśliła, nie brała pod uwagę, że udział w 40 kontra 20 przyniesie jej popularność.
„Decyzja o uczestnictwie w programie była bardzo spontaniczna, nie byłam ukierunkowana ani na miłość, ani na zdobycie popularności. Chciałam przeżyć fantastyczną przygodę oraz nawiązać nowe znajomości”
Już w pierwszych odcinkach Kinga wpadła w oko tzw. seniorowi, którym w programie jest Robert Kochanek. Pozostałe uczestniczki 40 kontra 20 również zauważyły, że pomiędzy tą dwójką wyraźnie czuć chemię. Choć były to dopiero pierwsze dni w greckiej willi, już dało wyczuć się napiętą atmosferę. Robert poznawał bliżej dziewczyny i odbył szczerą rozmowę z Martą w basenie.
Co łączyło Kingę i Roberta?
Jak się okazuje, choć Zapadka zdawała sobie sprawę, że Robert będzie chciał poznać każdą z dziewczyn, to teraz nie ukrywa, że tancerz nie był dla niej obojętny.
„Zazdrość to może za duże słowo z uwagi na fakt, iż zdawałam sobie sprawę z tego, iż Robert będzie chciał poznać wszystkie uczestniczki. Niewątpliwie jednak nie było mi obojętne to, z kim i w jaki sposób spędza czas” – wyznała Kinga w rozmowie z Obcas.pl
Nie dało się nie zauważyć, że uczestniczki programu pomimo rywalizacji bardzo się ze sobą zżyły. Niejednokrotnie były dla siebie wsparciem. W swoim towarzystwie spędzały 24 godziny na dobę, dzięki czemu mogły się bliżej poznać. Kinga w rozmowie z Obcas.pl zdradziła, że nadal utrzymuje kontakt z osobami, które były jej najbliższe na greckiej wyspie. Czy to oznacza, że z Robertem również utrzymuje kontakt? O tym bez wątpienia przekonamy się oglądając kolejne odcinki programu 40 kontra 20.
„Oczywiście utrzymuję kontakt z osobami, z którymi udało mi się nawiązać najbliższą relację w programie. Historia naszych przyjaźni dopiero się rozpoczęła, mam nadzieję, że uda nam się zbudować szczere, prawdziwe i wartościowe relacje na całe życie”
Źródło: Instagram Kingi Zapadki