Z życia gwiazd
Damian Michałowski rzucił pracę! Co dalej zamierza partner Krupińskiej z DDTVN?
W sieci pojawiła się zaskakująca wiadomość, informująca o tym, że Damian Michałowski kończy swoją przygodę z pracą zawodową, której poświęcił długie 12 lat życia. Sprawdźmy, jakie dziennikarz ma plany na przyszłość.
Kariera zawodowa Michałowskiego
Damian Michałowski to polski dziennikarz i prezenter radiowo-telewizyjny. Swoją przygodę w mediach rozpoczął w 2006 roku, a następnie z roku na rok w jego dorobku dziennikarskim dochodziły kolejne aktywności. Kojarzyć go możecie głównie z audycji w Radiu ZET oraz z programu Dzień Dobry TVN, gdzie pełni rolę współprowadzącego. Jego partnerką jest Paulina Krupińska.
Zobacz także: Edward Miszczak rozważa nowego prowadzącego Dzień Dobry TVN?
Ponadto Damian brał udział w wielu programach telewizyjnych, jako reporter Radia Zet. Widzieliśmy go m.in. w The Voice of Poland, Szansa na sukces, Czar par czy Mam talent!
Dodatkowo współprowadził imprezy masowe, jak koncerty sylwestrowe, trasy letnie oraz koncerty telewizyjne.
Pięć lat temu w 2017 roku prowadził pierwszą edycję reality-show Wyspa przetrwania emitowaną na kanale Polsatu. Od zeszłego roku jest jednym z prowadzącym studio między zawodami Pucharu Świata w Skokach Narciarskich na antenie TVN i w serwisie Player.pl.
Zobacz także: Informacje o życiu prywatnym Damiana Michałowskiego
Damian Michałowski odchodzi z pracy
Jak się okazuje, Damian Michałowski dokonał zmian w swoim życiu i zrezygnował z dotychczasowej pracy. Dziennikarz opublikował wpis w mediach społecznościowych, w którym wytłumaczył, że jego przygoda z Radiem ZET dobiegła końca:
„Dziwne to będzie uczucie obudzić się rano i nie spieszyć się do radia. Na razie nie usłyszymy się w Radiu ZET.” – zaczął na wstępie
Następnie podziękował współpracownikom za wiele lat wspólnej pracy, przyznając, że przeznaczył 1/3 swojego życia na pracę w Radiu ZET. Damian zdradził, że nie żegna się na zawsze i ma nadzieję, że jeszcze usłyszmy go w niejednej audycji:
“Gdy przychodziłem do ZETki byłem 21 letnim dzieciakiem. Dziś wyszedłem z radia jako 33 letni facet. Spędziłem w tej stacji ponad 1/3 swojego życia, praktycznie całą dorosłość, 12 pięknych lat, które na zawsze pozostaną w moim sercu. Poznałem masę ludzi, więc aby uniknąć kłopotliwej sytuacji, w której kogoś pominę, chciałbym dzisiaj przybić piątkę dwóm osobom, z którymi praktycznie od początku siedziałem mikrofon w mikrofon – to Michał Korosciel i Waldek Maniewski.
Zetka, to coś więcej niż praca❤️
Czasami trzeba zrobić krok w tył, trochę odpocząć i za chwile postawić dwa w przód. I taki jest plan💪🏻
Nie mówię „żegnam”, a „do usłyszenia”🎙 @radio_zet
Dzięki za wszystko.”
Internauci nie ukrywali swojego niezadowolenia z decyzji Damiana. To tylko niektóre z licznych komentarzy:
“Tylko nie to ja Cię uwielbiam słuchać w radiu nie rób tego”
“Nie wierzę ! Nie ma drugiego takiego głosu w kraju który dawałby tyle spokoju człowiekowi co Ty ! Załamałes mnie panie Damianie 😭”
A Wy, będziecie tęsknić za audycjami Damiana Michałowskiego?
Źródło: Instagram Damiana Michałowskiego