Rozrywka
“Farma” odc. 14: Zaskakujące nominacje! Kto stanie do pojedynku?
Farma odc 14. Nowy dzień na farmie dostarczył uczestnikom wielu emocji. Tym razem doszło do kolejnych nominacji! Kto stanie do pojedynku i będzie walczył o swoje być albo nie być na Farmie?
Co było w 13. odcinku Farmy?
W poprzednim odcinku podzieleni na dwie grupy farmerzy przygotowywali się do sprzedaży swoich przyrządzonych smakołyków. Ich trud oceniali lokalni kupcy oraz także krytyk kulinarny- Maciej Nowak. Ważnym aspektem, który również był brany pod uwagę była reklama swojego stoiska. Decyzją Nowaka wygraną drużyna okazali się żółci, czyl grupa pod dowództwem Izy.
Farma odc. 14
Po wygranej konkurencji, grupa Izy nie musiała wstawać skoro świt, gdyż aż do odwołania drużyna żółtych została zwolniona ze wszystkich obowiązków na farmie. Pracą w gospodarstwie od teraz zajmowali się sami mężczyźni, czyli – Lolek, Tomek, Rafał i Wojna. Grupa Lolka nie miała wątpliwości, że świetnie sobie poradzi na farmie bez pomocy drugiej drużyny:
“Cała 5 może opuścić już program. Bo my sobie świetnie poradziliśmy“– stwierdził Rafał.
Cotygodniowe nominacje zbliżały się wielkimi krokami dlatego panowie mieli dodatkową motywacje, by dać z siebie wszystko. Wielkim uznaniem cieszył się Wojna, który bardzo dobrze radził sobie w kuchni. Wielu uznało, że jego potrawy są dużo smaczniejsze niż te przygotowane przez szefową kuchni Izę, która także przyznała, że Kuba jest świetnym kucharzem.
Grupa Lolka poza wykonywaniem obowiązków dostała dodatkowe zadanie – przygotowanie pieczywa od podstaw metodą tradycyjną – „od kłosa do chleba”. Będą musieli po kolei wydobyć ziarna z kłosów za pomocą cepów, przesiać je i tak dalej. Zadanie to nie spodobało się farmerom, którzy początkowo ponarzekali na swoją dole”
“Ile jeszcze tych zadań? Jest XXI wiek, a my takie rzeczy…” – bulwersował się Wojna.
Mimo zmęczenia, mężczyźni zabrali się do roboty, jednak ich pracę przerwała wizyta Marceliny o Ilony. Prowadzące poleciły, aby grupy podliczyły zebrane podczas targu „farmówki”. Okazało się, że to drużyna Lolka otrzymała od lokalnych mieszkańców dwa razy więcej monet. Dzięki temu Lolek mógł wybrać jeden ze słoiczków, w których była: czekolada, kawa i żyłki wędkarskie. Lider zdecydował, że farmerom należy się chwila przyjemności i wskazał słoik z kawą, co oburzyło pozostałych mieszkańców gospodarstwa:
“Co to jest za lider?” – pytała zaskoczona Monika.
Opinia Moniki niestety okazała się dla niej tragiczna w skutkach, gdyż podczas nominacji Lolek wskazał właśnie ją do pojedynku. Ogromnym zaskoczeniem okazała się także decyzja Izy, która chcąc pomścić swoją koleżankę do pojedynku z nią wybrała… Lolka, który dotychczas był jej sojusznikiem.
Jednak to nie koniec nominacji. Drużyna Lolka dostała przywilej i ma wybrać kolejna osobę z przeciwnej drużyny, która weźmie udział w pojedynku z Moniką i Lolkiem. Farmerzy mają na to 24 godziny.
Zobacz także: Kiedy finał Farmy? Znamy dokładną datę!
Jak myślicie, kogo wybiorą Wojna, Rafał i Tomek?
Źródło: materiały prasowe, Polsat, Instagram Farmy