Z życia gwiazd
“Hotel Paradise 4”: Wiktoria wydała mocne oświadczenie! Uderza w produkcję programu!
Wiktoria Gąsior wyznała, że po programie zmaga się z nerwicą i bardzo podupadła na zdrowiu psychicznym. Teraz, jak widzimy również nie zamierza milczeć. Na profilu uczestniczki reality-show pojawiło się obszerne oświadczenie, w którym uderza w produkcję Hotelu Paradise. Co ma do zarzucenia?
Wiktoria z Hotelu Paradise cierpi na nerwicę
Pojawienie się Wiki w zanzibarskim hotelu już od samego początku wzbudzało ogromne emocje. Widzowie nie ukrywali, że zachowanie pozostałych uczestników podchodzi pod nękanie psychiczne. Choć 23-latka do tej pory nie zabierała głosu w tej sprawie najwidoczniej miarka się przebrała.
Na profilu Wiktorii pojawiły się relacje, na których zapłakana wyznała, że samo oglądanie programu kosztuje ją wiele nerwów. Dodatkowo odniosła się do aktualnych wydarzeń w programie i jak mogliśmy usłyszeć, produkcja stawia jej osobę w złym świetle, a co więcej nie pokazuje tego, co tak naprawdę działo się na Zanzibarze.
Następnie wyznała, że udział w reality-show przypłaciła zdrowiem, gdyż od tamtej pory leczy się na nerwicę.
Zobacz także: Zapłakana Wiktoria wyjawiła kulisy programu! Cierpi na nerwicę.
Jednak to nie koniec. Niedługo po szczerym wyznaniu 23-latki na Instagramie pojawiło się obszerne oświadczenie, w którym uderza w produkcję Hotelu Paradise. Nie otrzymała od nich pomocy?
Oświadczenie Wiktorii Gąsior
Już na wstępie Wiki podkreśliła, że nie ma żalu do uczestników programu tylko do sytuacji, która ma miejsce obecnie. Następnie wyjaśniła, dlaczego nie zabierała wcześniej głosu w tej sprawie:
“Tu nie chodzi o to co działo się w Hotelu i o uczestników, którzy w nim byli. Tylko o to, co dzieje się teraz. Miałam załamanie nerwowe spowodowane sytuacją, która była w Hotelu. Zaczęłam leczenie. Zaczęło być lepiej. Obiecywano mi wsparcie psychiczne i psychiatryczne. “Jesteśmy dla Ciebie, “Chcemy Ci pomóc”. Byłam cicho, byłam posłuszna i nic nie komentowałam, aby nie rozdmuchiwać jeszcze większej afery. Rozumiałam,, że chodzi o uspokojenie sytuacji i o ogólne dobro programu”- zaczęła swój wpis.
Następnie podkreśliła, że osoby z produkcji totalnie zignorowały jej stan zdrowia i nie otrzymała od nich żadnej pomocy. Od kiedy w programie zaczęła być pokazywana w złym świetle, jej stan zdrowia nagle się pogorszył. To właśnie było przyczyną, dlaczego zdecydowała się w końcu opowiedzieć o swojej sytuacji. Na koniec dodała:
“Ciągle widzę, że “niedługo dowiecie się prawdy o mnie”. Sama jestem ciekawa więc może na co dłużej czekać? Śmiało. Sama chce się dowiedzieć”- cały wpis Wiktorii przeczytacie poniżej.
Co o tym myślicie?
Źródło: Instagram Wiktorii Gąsior