„M jak miłość”: Jak zmienił się Mikołaj Roznerski? Możecie nie poznać

Mikołaj Roznerski to dziś jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Kariera 38-letniej dziś gwiazdy nabrała tempa dzięki udziałowi w M jak miłość. Zobaczcie, jak wyglądał serialowy Marcin Chodakowski ponad dziesięć lat temu.

• Mikołaj Roznerski
• Jak zmienił się Roznerski?

Kariera Mikołaja Roznerskiego

Mikołaj Roznerski to obecnie bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Swoją przygodę z aktorstwem rozpoczynał w wieku 16 lat i do tego czasu wystąpił w licznych spektaklach, serialach oraz filmach.

Nie da się ukryć, że wielu widzów kojarzy Mikołaja z roli Marcina Chodakowskiego w serialu M jak miłość, jednak Roznerski regularnie pojawia się także w innych popularnych produkcjach zarówno serialowych, jak i filmowych tj. Na dobre i na złe, Asymetria, Fighter, Kogel-mogel 3, czy głośny ostatnio film, którym u boku Alicji Bachledy-Curuś – zagrał jedną z głównych ról – 8 rzeczy, których nie wiecie o facetach.

Mikołaj Roznerski kiedyś

Roznerski od ponad 10 lat wciela się w rolę Marcina Chodakowskiego w serialu M jak miłość. Od tego czasu postać przez niego grana przeżyła skoro w swoim życiu, a serialowy amant doznał wiele wzlotów i upadków. Fani, którzy śledzą odcinki serialu, z pewnością pamiętają pierwsze odcinki z udziałem Roznerskiego, kiedy to serialowy Marcin zabiegał o względy Agnieszki.

Zobacz także: Co z wątkiem Izy i Marcina w M jak miłość?

Zobaczcie, jak wówczas wyglądał Mikołaj Roznerski.

„Tak się wyglądało jak w @mjakmilosc.official 10 lat temu się zaczynało 🤓🤷‍♂️

Łaaaał tyle minęło czasu …🤓

Dziękuje moja Emkowa rodzino” – napisał na swoim Instagramie

Obserwatorzy aktora ochoczo komentowali jego stare zdjęcie.

„Pan sie nic nie zmienił no moze trochę tym że teraz wygląda Pan młodziej o jakieś 20 lat”

„Mikołaj jesteś jak wino”

„Taki chłopaczek był bo teraz to prawdziwy facet się zrobił !”

Trudno się nie zgodzić się z tym, że aktor sporo się zmienił, jednak, jak i wcześniej tak i teraz może złamać serce nie jednej kobiecie.

źródło: Instagram Mikołaja Roznerskiego