News

Mandaryna wraca do Wiśniewskiego? “dobrze wrócić czasami na “stare śmieci””

Published on

Jak się okazuje, byli małżonkowie znowu, po długich latach będą mieli ze sobą coś wspólnego. Zobaczcie, co połączyło na nowo Mandarynę i Michała Wiśniewskiego, którzy kilkanaście lat temu byli jednym z najgorętszych małżeństw w polskim show-biznesie! Mandaryna wraca do Wiśniewskiego? 

Miłość Michała i Marty zaczęła się kiedy Mandaryna, była tancerką i choreografką w jego zespole. Następnie połączyło ich uczucie, które szybko przerodziło się w prawdziwe zakochanie. Artysta stracił głowę dla młodziutkiej tancerki. Marta i Michał wzięli ślub i to nie byle jaki! Każdy, kto był choć trochę fanem muzyki zespołu “Ich Troje” zapewne pamięta ich bajkowy ślub w Kirunie, na biegunie północnym. Oczywiście został on wyemitowany w programie  typu reality-show, o życiu Wiśniewskich “Jestem jaki jestem”. Ślub odbył się 10 grudnia 2003 roku. Małżonkowie zawarli go w kaplicy pokrytej lodem.

Niestety związek Michała i Mandaryny rozpadł się. W 2006 roku odbył się ich rozwód i to z wielkim hukiem, a małżonkowie decydowali się na publiczne pranie brudów. Wraz z czasem Marta i Michał zażegnali konflikt, a od dłuższego czasu żyją w poprawnych relacjach.

Mandaryna wraca do Wiśniewskiego?

Nikt nie spodziewał się jednak, że drogi Michała i Mandaryny jeszcze kiedykolwiek się zejdą. Tym razem jednak chodzi tylko i wyłącznie o karierę zawodową. Marta wraz ze swoim zespołem wraca jako choreograf  “Ich Troje”. Tę wiadomość przekazał dumny artysta na swoim profilu na Facebooku:

“(…)Ale tak to już jest w tym zespole, ze od czasu do czasu zachodzą najmniej oczekiwane zmiany. Mimo pandemii my ciężko pracujemy nadal nad jubileuszem i ubolewamy zarówno jego przełożenie jak i co za tym idzie opóźnienie w premierze naszego dziesiątego albumu. Bardzo się cieszymy, że jednak wszystko zostanie w rodzinie bo do zespołu wraca jako choreograf Marta Wisniewska! Szkoła Tańca MDS – Mandaryna Dance Studio już ciężko pracuje a efekty poznacie niebawem. Zabrzmi to nieelegancko być może ale dobrze wrócić czasami na “stare śmieci” 🙂 Trzymajcie za Martę i jej zespół kciuki! Buziaki i do usłyszenia” – poinformował artysta.

Spodziewaliście się, że drogi Mandaryny i Wiśniewskiego kiedykolwiek się jeszcze złączą? Czekamy na efekty ich wspólnej pracy!

Click to comment

Exit mobile version