Rozrywka

Marta Żmuda-Trzebiatowska u Wojewódzkiego. Skąd wiedziałaś jak być „zimną suką”?

Published on

Rzeczywiście Marta po dziesięciu latach zdecydowała się zasiąść na kanapie mistrza ciętej riposty. Opowiedziała o swoim mężu, również o pochodzeniu z małej miejscowości, a także o początkach swojej pasji do aktorstwa. Jednak przede wszystkim spotkanie dotyczyło roli jaką zagrała w najnowszym filmie Xawerego Żuławskiego „Mowa ptaków”. Zobaczcie zatem, Marta Żmuda-Trzebiatowska u Wojewódzkiego!

Faktycznie od niedawna w kinach możemy zobaczyć najnowszy film Xawerego Żuławskiego „Mowa ptaków”. W związku z tym Kuba Wojewódzki zaprosił do siebie samego reżysera oraz dwójkę aktorów Matrę Żmudę-Trzebiatowską, a także Sebastiana Fabijańskiego.

Xawery Żuławski pojawił się jako pierwszy. Odpowiedział między innymi na pytanie, o czym jest film?

“Czy filmy mają być o czymś? To nie jest film zrobiony “o” ale “wobec”. To jest film “wobec”. Wobec zasad realizacji filmowych, wobec mojego ojca, wobec Polski… To jest próba wejścia w buty mojego ojca… To próba wejścia z własnym ja.”– odpowiedział reżyser.

Powiedział także, że ten film jest swoistym hołdem dla twórczości jego ojca, bo to jego scenariusz. Dlatego też w filmie występuje Marta, gdyż to właśnie Andrzej Żuławski kiedyś ją wybrał.

Marta Żmuda-Trzebiatowska u Wojewódzkiego

Tak Marta zapowiadała swój występ u Kuby:

“To już dziś 22:30 ? @kuba_wojewodzki_official Dowiecie się czemu odmawiałam Kubie 10 lat, kiedy pierwszy raz byłam w kinie i co bym robiła gdybym nie była aktorką…?? Zostałam przemaglowana, choć wydaje mi się, że na żadne pytanie w sumie nie udało mi się odpowiedzieć.??Ten prowadzący bardzo przerywa. ???”


Marta Żmuda-Trzebiatowska o nowym wyzwaniu zawodowym.

I w rzeczy samej, zaczęła od wyjaśnień, dlaczego tak długo nie mogła się zdecydować na przyjście do programu Kubu. Wyznała, że dopiero teraz czuła, iż ma o czym opowiedzieć. Oczywiście nie chciała powiedzieć, że nie szanuje filmów, w których do tej pory grała. Tylko teraz mogła pokazać się z innej strony.

“Powiedziałam, że przyjdę jak zrobię coś z czego będę dumna” – wyznała wspominając o roli w “Mowie ptaków”

Marta bardzo cieszyła się, że dostała szanse, aby zagrać zupełnie inną rolę. Ponieważ do tej pory kojarzona była raczej z komediami romantycznymi i serialami.

“Po stadiach byłam zapraszana na różne castingi, do rożnych produkcji. Być może pewne moje decyzje zawodowe sprawiły, że zostałam zapraszana tylko do komercyjnych produkcji” – przyznała

Dlatego było to dla niej ogromnie wyróżnienie i szczęście, kiedy to dostała szanse stworzenia postacie zupełnie odmiennej. Pozwoliło jej to pokazać swoje nieco mroczne oblicze i wykorzystać swój warsztat aktorski. Nie zabrakło pytania od Kuby: skąd wiedziała jak być “zimną suką” ?, bo przecież w rzeczywistości jest zupełnie inną osobą.

“Xawery mnie uduchowił… Może wypuściłam w końcu “kota z worka””– zaśmiała się Marta.

Aktorka przyznała również, że jest fanką twórczości Andrzeja Żuławskiego i nawet dziesięć lat temu była u niego na castingu. Wówczas, ku rozczarowaniu Marty niestety nie padła żadna propozycja. Jednak jak widzimy teraz “nic w przyrodzie nie ginie” i wtedy artystka została w pamięci ojca Xawerego, bo teraz udało jej się zrealizować marzenie z przeszłości.

Marta Żmuda-Trzebiatowska prywatnie

Jak na Kubę Wojewódzkiego przystało, nie zabrakło również pytań o życie prywatne. Marta została zapytana dlaczego jest z młodszym mężczyzną.

“Młodsi faceci są czasem dużo bardziej dojrzali niż starsi.” – odparła szybko

Aktorka opowiedziała, także o tym, jak to jest mieszkać w małej miejscowości. Dlatego też pierwszy raz w kinie była dopiero w wieku około dwudziestu lat. Jej pasja do aktorstwa zrodziła się zaś, kiedy to tata zabrał ją do teatru, kiedy miała dziesięć lat.

Wyznała także, że miała moment, kiedy chciała zrezygnować z bycia aktorką. Zapytana co wtedy by robiła? Odpowiedziała, że wówczas mogłaby prowadzić na przykład warsztaty aktorskie, bo bardzo to lubi i czasem robi.

Więcej na temat Marty Żmudy-Trzebiatowskiej tutaj.

Na koniec programu pojawił się Sebastian Fabijański, który wyznał, że pierwszy raz dostał możliwość takiego tworzenia postaci w filmie. Dlatego, że reżyser dał mu dużą swobodę i możliwość spontanicznego wyrażenia siebie w odgrywanej roli.

Jesteśmy bardzo ciekawi nowego filmu Żuławskiego? A wy, wybieracie się do kina?

Zwiastun filmu “Mowa Ptaków” tutaj

Click to comment

Exit mobile version