News
Na co zmarł Matthew Perry? Zakończono sekcję zwłok serialowego Chandler
W niedzielny poranek media obiegła informacja o śmierci Matthew Perry’ego. Aktor, który zmarł w wieku 54 lat, zyskał ogromną sławę, gdy przez lata wcielał się w postać Chandlera Binga w kultowym serialu Przyjaciele. Jak przekazuje People, zakończyła się już sekcja zwłok zmarłej gwiazdy. Jaka była przyczyna śmierci serialowego Chandlera?
Śmierć serialowego Chandlera
Matthew Perry zyskał ogromną sławę, wcielając się w rolę Chandlera Binga w serialu Przyjaciele. Produkcja do dziś uważana jest za jednej z najlepszych sitcomów, jakie kiedykolwiek powstały.
Poza Matthew Perry’m w serialu grali także inni aktorzy – Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kurdow, Matt LeBlanc, a także David Schwimmer, którzy poza tym, że grali przyjaciół na planie, przyjaźnili się także w życiu prywatnym.
Gdy w niedzielę media przekazały informacje o nagłej śmierci Matthew, fani pogrążyli się w ogromnej rozpaczy.
Okazało się, że Perry zmarł w sobotę w godzinach popołudniowych. Służby pojawiły się w mieszkaniu aktora po tym, jak dostał zgłoszenie od osoby postronnej. 54-letni aktor znaleziony został w jacuzzi na swoim tarasie. Strażacy, który wyciągnęli go z wody, stwierdzili zgon.
Chociaż informacje te nie są jeszcze potwierdzone, najprawdopodobniej osobą, która wezwała służby był agent Perry-ego. 54-latek w dniu swojej śmierci miał przez dwie godziny grać w pickleball. Gdy wrócił do apartamentu, skontaktował się ze swoim agentem i to właśnie on miał znaleźć nieprzytomnego aktora.
Zobacz także: Nie żyje Matthew Perry. Serialowy Chandler Bing zmarł w wieku 54 lat
Jaka była przyczyna śmierci Matthew Perry’ego?
Nagła śmierć Matthew Perry-ego była ogromnym szokiem dla wielu osób. Nie jest tajemnicą, że aktor przez wiele lat zmagał się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. 54-latek wielokrotnie udawał się na odwyk i od pewnego czasu jak twierdził, był czysty.
W listopadzie 2022 roku wydał swoją autobiografię Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz, w której opisywał nie tylko to, jak wygląda praca na planie kultowego serialu, a także przedstawił, jak walczył z trwającym wiele lat uzależnieniem.
Jak przekazały służby, w chwili stwierdzenia zgonu, przy aktorze nie znaleziono żadnych narkotyków, ale media przekazują, że w mieszkaniu 54-latka odnaleziono natomiast leki na receptę.
W niedzielę przeprowadzono sekcję zwłok Matthew Perry’ego, o czym przekazało biuro lekarza sądowego dla magazynu People.
Co ciekawe, nie udało się ustalić, co było przyczyną śmierci mężczyzny podczas sekcji zwłok. Jak zauważa magazyn, powód zgonu jest w “odroczeniu”. Napis taki będzie widniał w rejestrze osób zmarłych do momentu, aż nie będą znane wyniki dalszych badań. Jak już wiadomo, śledczy, którzy chcą ustalić okoliczności śmierci serialowego Chandlera, zlecili badania toksykologiczne, jednak na wyniki trzeba będzie poczekać nawet do kilku miesięcy.