Smutne wieści. Nie żyje Matthew Perry. Serialowy Chandler Bing zmarł w wieku 54 lat

29 października 2023
Przez: : M.J

Dotarły do nas smutne wieści o śmierci Matthew Perry’ego, znanego jako Chandler Bing z serialu “Przyjaciele”. Aktor zmarł w wieku 54 lat w swoim domu w Los Angeles.

Matthew Perry urodził się 19 sierpnia 1969 roku w Williamstown i dorastał w Kanadzie. Zanim zdobył sławę jako aktor, był znany również jako utalentowany tenisista. Po przeprowadzce do Los Angeles, Perry zdecydował się spróbować swoich sił w aktorstwie. Jego debiut miał miejsce w dramacie “240-Robert” z 1979 roku, jednak to rola w “Przyjaciołach” przyniosła mu największą popularność.

Aktor zdobył uznanie za rolę Chandlera Binga, a także za udział w filmie telewizyjnym “Młodzi Gniewni. Historia Rona Clarka“, co zaowocowało nominacją do Złotego Globu i Emmy. Perry w 2022 roku wydał swoją autobiografię zatytułowaną “Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz”, w której otwarcie przyznał się do uzależnienia od opioidów.

W książce opisał walkę z nałogiem, wspominając, że brał nawet 55 vicodinów dziennie i ważył zaledwie 58 kilogramów. Perry przeżył krytyczny moment, gdy pękła mu okrężnica, co doprowadziło do 14 operacji i dwóch tygodni spędzonych w śpiączce. Mimo trudności, aktor wyraził nadzieję na pokonanie uzależnienia.

ZOBACZ TAKŻE: „Przyjaciele”: Pamiętacie dziewczynę Chandlera? Serialowa Janice sporo się zmieniła…

Nie żyje Matthew Perry – Chandler Bing z serialu “Przyjaciele”

Wiadomość o śmierci Matthew Perry’ego wywołała ogromne poruszenie wśród jego fanów i środowiska filmowego. Warner Bros., producent “Przyjaciół”, wydał oświadczenie, w którym określił Perry’ego jako niezwykle utalentowanego aktora, a jego dziedzictwo jako trwające w sercach wielu ludzi na całym świecie.

Jak możemy się dowiedzieć, funkcjonariusze otrzymali telefon w sprawie mężczyzny po pięćdziesiątce, który doznał zatrzymania krążenia. Jego ciało zostało znalezione w wannie z hydromasażem, a przyczyna śmierci nie została jeszcze ujawniona, gdyż trwa śledztwo policji.

“Na miejscu nie znaleziono żadnych substancji zakazanych” – donosi magazyn People.

Źródło: kultura.gazeta.pl / Instagram

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej