News
Nie żyje 29-letni mistrz świata! Jego rekord nadal nie został pobity!
Zmarł Shawn Barber, kanadyjski mistrz świata i rekordzista w skoku o tyczce z 2015 roku. Informację potwierdził agent sportowca, Paul Doyle, ujawniając, że przyczyną śmierci były powikłania medyczne.
Nie żyje Shawn Barber
“Shawn był nie tylko niesamowitym sportowcem, ale także osobą o dobrym sercu, która zawsze stawiała innych przed sobą. To tragiczne stracić tak dobrą osobę w tak młodym wieku” – wyznał jego agent, Paul Doyle.
Polski skoczek o tyczce, Piotr Lisek, wyraził żal po śmierci Barbera, podkreślając jego wielokrotne wizyty w Polsce.
“Dzisiaj odszedł jeden z najlepszych tyczkarzy świata, Shawn Barber! Wielokrotnie mieliśmy okazję gościć go na polskiej ziemi, wielokrotnie pokazywał serce walczaka przy niesamowitej pogodzie ducha. Miał zaledwie 29 lat! Mistrz Świata z 2015, sześciometrowiec!” – napisał Lisek w mediach społecznościowych.
Kariera Shawna Barbera
Shawn Barber zaczynał swoją przygodę ze skokiem o tyczce już w wieku siedmiu lat. Jego talent rozwijał się z roku na rok. Zdobywał liczne medale w amerykańskiej lidze akademickiej NCAA. Miał podwójne obywatelstwo. Jego ojciec, George, który jednocześnie był jego trenerem przez większość kariery, urodził się w Kincardine, na północny zachód od Toronto. Barber zawsze podkreślał, że wybrał reprezentowanie Kanady, aby podążać śladami swojego ojca.
ZOBACZ TAKŻE: Wstrząsające doniesienia! Nie żyje legenda MMA! 44-latek został zamordowany przez pomyłkę!
Shawn Barber nie tylko zdobył złoto na igrzyskach panamerykańskich w 2015 roku, ale także kilka tygodni później stał się mistrzem świata w Pekinie. Jego imponujące osiągnięcia obejmowały pokonanie silnej konkurencji, w tym srebrnego medalisty Niemca Raphaela Holzdeppe i faworyta Francuza Renauda Lavillenie, który zajął trzecie miejsce.
Najwyższy skok Barbera, osiągnięty 15 stycznia 2016 roku na wysokość 6 metrów, nadal figuruje jako rekord Kanady. Sportowiec ten reprezentował swój kraj również podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku, rywalizując również z polskimi tyczkarzami.
W kwietniu 2017 roku Shawn dokonał coming-outu, ogłaszając, że jest gejem. Jego postawa spowodowała, że zaczęto dyskutować na temat akceptacji i równości w sporcie. Śmierć Shawna Barbera to ogromna strata dla świata lekkoatletyki i sportu. Jego fani na całym świecie są zdruzgotani i ślą kondolencje.
Źródło: sportowefakty.pl / X