News

Nie żyje Mateusz Murański! Freak fighter miał zaledwie 29 lat

Published on

Szokujące informacje dotarły do mediów 8 lutego o śmierci Mateusza Murańskiego. Jeden z najpopularniejszych freak fighterów zmarł w wieku 29 lat. Co było powodem śmierci tak młodego człowieka?

Mateusz Murański od dłuższego czasu występował na galach freak fightu. Był gwiazdorem takich federacji jak Fame MMA czy High League. Nie da się ukryć, że miał po swojej stronie wielu fanów, którzy za każdym razem wierzyli w jego zwycięstwo.

ZOBACZ TAKŻE: Fame MMA 12: Murański kontuzjowany! Za niego będzie walczył … jego ojciec!

Urodzony w 1994 roku Murański był także kojarzony z głośnym konfliktem z Arkadiuszem Tańculą. Wielokrotnie widzieliśmy go w oktagonie, a ostatni raz pojawił się w nim podczas gali High Ligue 5, która miała miejsce w grudniu 2022 roku. 29-latek grywał także w filmach. Popularność przyniosła mu rola Adriana „Adka” Barskiego w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Wystąpił także w produkcjach takich jak: „Asymetria”, „Inni ludzie” czy w nominowanym do Oscara filmie „IO”. Jego ojciec to aktor Jacek Murański.

Niestety, ale w środę 8 lutego do mediów dotarły informacje o śmierci Mateusza Murańskiego.

Nie żyje Mateusz Murański

Głos w sprawie śmierci 29-latka zabrała Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

W dniu dzisiejszym (8 lutego) pojawiło się zgłoszenie ujawnienia zwłok w mieszkaniu. Zwłoki zostały ujawnione przez członka rodziny mężczyzny, który nie mógł się z nim skontaktować. Zaniepokojony pojechał do mieszkania. Na miejscu wykonywane były czynności z udziałem biegłego. Nie stwierdzono działania osób trzecich. Przyczyny śmierci do ustalenia w trakcie sekcji zwłok” – powiedziała prokurator Grażyna Wawryniuk oraz potwierdziła, że chodzi o Mateusza Murańskiego.

Przyczyna zgonu 29 latka nie jest jeszcze znana.

Źródło: superexpress.pl / Instagram

Click to comment

Exit mobile version