Poruszający wpis Łukasza Nowickiego po śmierci ojca – „tylko grawitacja trzymała mnie przy ziemi”

W środę, 7 grudnia dotarły do nas smutne wieści o śmierci wybitnego aktora Jana Nowickiego. Teraz głos w sprawie śmierci ojca na swoim profilu w mediach społecznościowych zabrał Łukasz Nowicki, który podziękował za setki kondolencji oraz słów wsparcia. Przekazał również informacje dotyczące ostatniego pożegnania Jana Nowickiego. Jak się okazuje, aktor spocznie w rodzinnym Kowalu.

Śmierć Jana Nowickiego

Jan Nowicki był jednym z najwybitniejszych polski aktorów teatralnych, filmowych i telewizyjnych. W swoim dorobku artystycznym ma wiele znakomitych ról filmach oraz tych na deskach teatru. Tym samym nie dziwi fakt, że wiadomość o śmierci Jana Nowickiego poruszyła środowisko artystyczne, a w sieci pojawiło się mnóstwo postów od kolegów i koleżanek Nowickiego z branży, którzy nie mogą uwierzyć, że odszedł tak znakomity artysta.

ZOBACZ TAKŻE: Ujawniono przyczynę śmierci Jana Nowickiego. Tak wyglądały jego ostatnie dni…

Jan Nowicki odszedł w nocy z 6 na 7 grudnia w swoim domu w wieku 83 lat. Jak donosi jeden z tabloidów, aktor po kolacji miał położyć się do łóżka, lecz po pewnym czasie się obudził. Gdy wstał, przewrócił się i wówczas na pomoc ruszyła żona. Jak donoszą media, przyczyną śmierci aktora mógł być zawał.

“Jan był reanimowany. Niestety, nie udało się go uratować. Prawdopodobnie miał zawał”- czytamy w SE.

Dzień po śmierci aktora głos zabrał jego syn, Łukasz Nowicki. Opublikował na swoim profilu zdjęcia z ojcem oraz poinformował o ostatnim pożegnaniu.

Łukasz Nowicki żegna ojca

Łukasz Nowicki na swoim Instagramie podzielił się swoim smutkiem po śmierci ojca. W opisie zacytował fragment ostatniej książki Nowickiego, po czym ujawnił, jak dowiedział się o śmierci ojca.

“Wczoraj utraciłem ten pion. Gdy rankiem Olga przekazała mi wiadomość o śmierci Taty długo siedziałem na kancie łóżka w hotelu , próbując odzyskać równowagę. Tylko grawitacja trzymała mnie przy ziemi….zastygłem…..”

Następnie podziękował wszystkim za kondolencję, które spływają do niego z każdej strony. Przeprosił również, że nie jest w stanie na wszystkie odpisać, dlatego też pokusił się o zbiorowy post. Jak podkreślił, chciał być sam w momencie, w którym przyszło mu pożegnać się z ojcem.

“Wybaczcie ze śle podziękowania w tej formie. Tu i teraz. Zbiorczo. Ale nie mam siły inaczej.
Wczoraj nie odpisywałem, nie odbierałem telefonów, nie oddzwaniam. Wczoraj żegnałem się z Tatą. SAM. To był nasz czas“

Kolejno poinformował o ostatnim pożegnaniu Jana Nowickiego. Jak czytamy, pogrzeb odbędzie się 14 grudnia w Kowalu, a następnie aktor spocznie w rodzinnym grobie.

“Uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę 14 grudnia w Kowalu. O godz.13.00 Nabożeństwo żałobne w Kościele Parafialnym po którym nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na cmentarzu.”

Źródło: Instagram