News

SZOK! Agnieszka Kotońska z „Gogglebox” oskarżona o KRADZIEŻ! Są PRZEPROSINY!

Published on

Agnieszka Kotońska gwiazda z „Gogglebox. Przed telewizorem” oskarżona o kradzież, a dokładniej o PLAGIAT! Co zrobiła i jak tłumaczyła się fanom? Zobaczcie!

Agnieszka dzięki udziałowi w programie zyskała sobie masę fanów. Jej kariera nabiera coraz szybszego tempa, a sama Agnieszka oprócz występów na szklanym ekranie dzieli się ze swoimi fanami przemyśleniami na temat życia, dodatkowo motywując ich do pozytywnego działania. Tym samym udowadnia, że z każdej sytuacji można wyjść i stanąć na nogi!

Co się jednak okazało a tym samym zbulwersowało bardzo fanów Agnieszki, złote myśli nie są pisane przez nią! Kotońska dopuściła się plagiatu!
Do zdjęcia dodanego trzy dni temu Agnieszka umieściła podpis:

“Dzień dobry kochani w środe??
Za gruba, za chuda, za młoda, za stara. Głupia, samolubna, dla kasy zrobi wszystko, zła matka, sztuczna, ohydna i mogłabym tak wymieniać i wymieniać… SZOK!!??
Nie wierzę jak wiele osób na świecie jest nieszczęśliwych i sfrustorwanych.❤ Obrażanie kogoś uważane jest za konstruktywną krytykę?!” Hejterzy mówią, że mają prawo do wyrażanie swojego zdania, bo dotyczy osób publicznych.?
To nie jest tak, że hejterów trzeba olewać! Trzeba walczyć z takimi ludźmi.✌
Fakt, że ktoś jest rudy, grubszy,lub buty z Lidla jest powodem aby go wyśmiewać?
Jeśli Tobie coś się nie podoba też odejdź, nie patrz. Nikogo nie obchodzi Twój „ból dupy” ✌i Twoje chamskie komentarze, do których jak sam twierdzisz masz prawo.?? (…).”

Piękne słowa szkoda tylko, że pomysłodawcą tekstu nie jest KOTOŃSKA! Czujni internauci oczywiście zauważyli, że gwiazda dopuściła się plagiatu i zaczerpnęła cytat z bloga „Dla dobrego samopoczucia”.
Autorka górnolotnego cytatu dowiedziała się o kradzieży i poprosiła fanów o pomoc, by jak najwięcej osób dowiedziało się o okropnym zachowaniu Kotońskiej!

Jak zachowała się gwiazda Gogglebox? Początkowo chciała aferę zamieść pod dywan – usuwając komentarze. Jednakże w końcu postanowiła nie chować głowy w piasek i przeprosić oficjalnie blogerkę!

“Witam wszystkich serdecznie. A w szczególności @dla_dobrego_samopoczucia. Skradzione, udostępnione, pożyczone – od zaj***stej BABKI, choć nie znam osobiście, to muszę przyznać, że teksty są świetne i kobietka z internetu mnie inspiruje. Tekst pożyczyłam, za co przepraszam. Dziękuję, że Pani jest! Ps. Jeszcze coś pożyczę od ciebie, ale obiecuję, że podpiszę to milion razy, zanim puszczę w świat. Jak widać, idealna nie jestem, ale do własnych błędów umiem się przyznać.”

Do podpis wcześniejszego zdjęcia został również dodany prawdziwy autor cytatu.

Jak oceniacie zachowanie Agnieszki? Myślicie, że tylko raz Kotońska dopuściła się plagiatu?

Click to comment

Exit mobile version