News
Walentynkowy występ Zenka to wielka wpadka TVP! Co za kompromitacja!
13 lutego Telewizja Polska wyemituje koncert walentynkowy, na którym wystąpiła cała plejada polskich wykonawców. Wśród nich znalazł się również jeden z najpopularniejszych wokalistów disco- polo, Zenek Martyniuk. Jego występ w Teatrze Wielkim jednak nie wszystkim przypadł do gustu. Niektórzy uważają, że walentynkowy występ Zenka to wielka wpadka TVP!
Zenek Martyniuk to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych wokalistów i twórców muzyki disco- polo. Obecny jest na polskiej scenie muzycznej tego gatunku od wieli lat i znają go wszyscy, bez względu na pokolenie. Nie da się ukryć, że największe koncerty muzyczne, gdzie udział biorą największe gwiazdy, współtworzy też Martyniuk. Stacje toczą bitwy o obecność Zenka na swoich scenach muzycznych. Ten jednak od jakiegoś czasu wierny jest Telewizji Publicznej. Również tym razem Jacek Kurski zaprosił niekwestionowaną gwiazdę muzyki disco- polo do koncertu walentynkowego.
Walentynkowy występ Zenka to wielka wpadka TVP!
13 lutego TVP wyemituje na swojej antenie koncert walentynkowy, który nagrywany był w Teatrze Wielkim w Łodzi i w którym wzięli udział m.in. Eleni, Cleo, Agnieszka Włodarczyk, Filip Lato, Marek Kaliszu, Aleksandra Szwed oraz kilka gwiazd disco-polo, a wśród nich również Zenek Martyniuk. To jego obecność podczas koncertu w Teatrze Wielkim wzbudziła wielką kontrowersję.
Na profilu lokalnej telewizji TVP Łódź pojawiło się sporo komentarzy oburzonych internautów, którzy wyrazili swoje ogromne zdziwienie zaproszeniem do koncertu walentynkowego w Teatrze Wielkim gwiazdy disco-polo. Wielu uznało to za ogromną kompromitację organizatorów, czyli w tym wypadku stacji TVP.
“To jest jakiś żart – gdzie jest sztuka adekwatna do miejsca jakim jest Teatr Wielki? Tam byłem na Strasznym Dworze, ale strasznego koncertu nie zniosę. Jako muzyk z łódzkiego środowiska jest mi trochę wstyd, z całym szacunkiem dla Pana Zenka i jego twórczości” – napisał internauta.
Swoje zażenowanie wyraził również anonimowo na łamach Gazety Wyborczej, jeden z pracowników Teatru Wielkiego:
“Wstyd jak nie wiem. Mogli chociaż nie używać nazwy “Teatr Wielki”.”
Z związku z zaistniała sytuację Teatr Wielki wydał oświadczenie, w którym poinformował, że za dobór artystów odpowiedzialne było TVP.