Z życia gwiazd
Agnieszka Włodarczyk wygadała płeć dziecka? Wiemy również, czym kierowała się przy wyborze imienia
Agnieszka Włodarczyk należy do grona kobiet, które z wielką niecierpliwością oczekują przyjścia na świat swojej pociechy. Do tej pory Agnieszka nie zdradzała, jakiej płci będzie maleństwo. Teraz publikując nagranie na swoim InstaStory prawdopodobnie wygadała się. Chłopiec czy dziewczynka? Przekonajcie się!
Agnieszka Włodarczyk ciąża
Baby boom w polskim show-biznesie trwa w najlepsze. Kolejne gwiazdy wciąż ogłaszają swój błogosławiony stan, a kolejne chwalą się, że ich pociechy są już na świecie. Niedawno swoje pierwsze dziecko przywitała Ida Nowakowska i Klaudia Halejcio. Na ten moment czekamy na szczęśliwe rozwiązanie m.in. Magdaleny Stępień, Agnieszki Kaczorowskiej, czy Agnieszki Włodarczyk.
Agnieszka długo ukrywała w tajemnicy przed mediami wieść o swoim nowym partnerze. Kiedy w końcu informacja ta wyszła na światło dzienne na jej profilu mogliśmy oglądać romantyczne kadry z ukochanym. W styczniu ubiegłego roku aktorka poinformowała swoich fanów o kolejnej zmianie, która zaszła w jej życiu. Jak się wówczas okazało, Agnieszka i Robert spodziewają się dziecka.
Zobacz także: Włodarczyk pokazała wózek
Płeć i imię dziecka
Gwiazdy w różny sposób przekazują informacje odnośnie płci dziecka. Agnieszka natomiast do tej pory milczała, nie zdradzając tej wiadomości. Obserwując jej profil na Instagramie i jedno z najnowszych nagrań na InstaStory wiele wskazuje na to, że Agnieszka i Robert spodziewają się syna.
„Tak z wyborem imienia to jest w ogóle śmieszna historia, bo faktycznie zawsze się z kimś kojarzy, zawsze masz jakieś obrazki przed oczami albo aktorów, albo kolegów, albo nauczycieli, albo kogoś z rodziny, albo kogoś, kto Ci się po prostu fizycznie nie podoba i nie chcemy, żeby NASZ, NASZE dziecko tak wyglądało”
Choć po chwili Agnieszka poprawiła się, wiele wskazuje, że na świat przyjdzie chłopiec, a nie dziewczynka.
Na profilu aktorki pojawił się również wpis dotyczący imienia, jakie otrzyma ich pociecha. Agnieszka zdradziła, jakim kluczem się kierowała. Po pierwsze, nie mogło się z nikim kojarzyć, po drugie musiało pasować do nazwiska a po trzecie, ważne było dla przyszłej mamy znaczenie tego imienia:
“Dziś poruszyłam na storce temat wyboru imienia dla dziecka…
Wydawałoby się, że to proste a jednak nie do końca🤷♀️
My wybraliśmy imię mieszkając jeszcze na Gili, bo tam bo zbadaniu chromosomów w 12 tygodniu poznaliśmy już płeć😜
Czym się kierowaliśmy? Przede wszystkim nie chcieliśmy, żeby przed oczami stawał nam ktokolwiek, kogo już znamy. Więc nigdy nie poznaliśmy osoby o tym imieniu… Po drugie imię musiało pasować do nazwiska w tym przypadku zdecydowaliśmy, że nazwisko będzie po Tatusiu (chociaż można wybrać w urzędzie po mamusi).
Po trzecie ale to już jakby moja „schiza” poczytałam sobie o znaczeniu imion i bardzo podobał mi się opis typu osobowości wybranego imienia. Takie niby czary mary jakie cechy będzie miało dziecko o tym imieniu🤷♀️
No i ważne, żeby nie było ani zbyt skomplikowane, ani zbyt popularne.
A jakim kluczem Wy wybieraliście?”
Myślicie, że faktycznie Agnieszka i Robert będą mieli syna? Czy może aktorka jedynie się przejęzyczyła?