News
Zaginięcie Piotra Woźniaka-Staraka. Prokuratura wszczyna śledztwo! Nowe informacje!
Wciąż nie odnalazł się producent filmowy Piotr Woźniak-Starak. Jak się okazuje dzisiaj rano prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące wypadku na jeziorze Kisajno, do którego doszło nad ranem w niedzielę 18 sierpnia. Zobaczcie!
Podczas wypadku na jeziorze Kisajno, ze swojej motorówki wypadł Piotr Woźniak-Starak, mąż dziennikarki TVN. Jak dotąd poszukiwania nie odniosły rezultatu. Kobieta, która płynęła z biznesmenem o własnych siłach zdołała się wydostać na brzeg. Więcej na temat samego wypadku pisaliśmy TUTAJ. Zaginięcie Piotra Woźniaka-Staraka.
Prokuratura wszczyna śledztwo.
Dzisiaj Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Krzysztof Stodolny poinformował, że zostało wszczęte śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Giżycku. Ma ono dotyczyć spowodowania wypadku w ruchu wodnym, “ze skutkiem prawdopodobnie śmiertelnym”.
Jak również podkreślił Stodolny, na tym etapie postępowania prokuratura nie będzie informowała o szczegółach sprawy, nie ujawni żadnych dowodów, które znajdują się w aktach oraz nie będzie odnosiła się do doniesień medialnych.
Zaginięcie Piotra Woźniaka-Staraka. Wiatr, deszcz i wysoka fala na jeziorze Kisajno.
Dzisiaj rano wznowione zostały poszukiwania milionera. Jak się okazuje akcji nie pomaga pogoda, która aktualnie jest na Mazurach. W Giżycku jest 14 stopni. Jest bardzo pochmurno, a do tego pada deszcz. Również silny wiatr nie ułatwia ratownikom akcji, a silna fala, która aktualnie jest na jeziorze przeszkadza w poszukiwaniach.
“Właśnie wypływamy na wody, jest silny wiatr i wysoka fala. Czekamy na małą zmianę pogody”– poinformował ratownik z Grupy Specjalnej Płetwonurków RP.
Jak już pisaliśmy w poprzednim artykule, rodzina zaginionego prowadzi poszukiwania również na własną rękę. Brzegi przeczesali żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, na miejscu są również funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji i strażacy z Giżycka wyposażani w nowoczesny sonar i wodnego robota.
O dalszym przebiegu poszukiwań będziemy informować na bieżąco. Więcej na temat wypadku i Piotra Woźniaka-Staraka możecie przeczytać TUTAJ i TUTAJ!