Grzegorz Bardowski to jeden z uczestników programu Rolnik szuka żony, który może pochwalić się bardzo dużą sympatią telewidzów. Wiele osób interesuje się, jak wygląda jego życie po zakończeniu produkcji. Jeśli chcecie dowiedzieć się o nim więcej, zapraszamy do lektury artykułu poniżej!
Grzesiek ma 34 lata. Pochodzi z małej miejscowości w województwie dolnośląskim. Ukończył studia na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Prowadzenia gospodarstwa uczył się od najmłodszych lat. Nie ukrywa, że sprawia mu to dużą przyjemność i satysfakcje. Chętnie doradza innym, w jaki sposób najlepiej inwestować w gospodarstwo, czego sam nauczył się w młodym wieku przejmując działalność po rodzicach.
Do programu Rolnik szuka żony zgłosił się z nadzieją, że wyjdzie z niego z prawdziwą miłością u boku. Mimo, że wpadł w oko wielu uczestniczkom, on od razu skupił się na jednej z nich. Produkcja TVP cieszy się bardzo dużą popularnością wśród telewidzów. Grzesiek i jego obecna żona brali udział w drugiej edycji programu.
Ania Bardowska to szczęśliwa partnerka Grześka, z którym prócz miłości łączy ją podobny stosunek do życia. Z wykształcenia jest pedagogiem, jednakże teraz skupia się na prowadzeniu domu oraz wychowaniu dzieci. W jednym z wywiadów zdradziła, że w przyszłości myśli o założeniu domowego przedszkola. Jest autorką książeczki dla najmłodszych, z której mogą dowiedzieć się, jak wygląda praca i życie na wsi.
Szczęśliwie małżeństwo doczekało się dwójki dzieci. Ich pierwszy syn Jaś ma już ponad trzy latka. Natomiast w listopadzie 2019 roku, na świeci pojawiła się druga pociecha Bardowskich. Dla córeczki wybrali oryginalne imię – Liwia. W związku z powiększeniem rodziny, zaczęli budowę domu, który będzie się mieścił na ziemi Grzegorza.
Mężczyzna prowadzi swój profil na Instagramie pod nazwą @bardowscy, gdzie na chwilę obecną jego aktywność śledzi ponad 29 tysięcy użytkowników. Co prawda, nie jest tam tak aktywny, jak żona, lecz także zdradza odrobinę ze swojego życia.