Muzyk znany widzom z takich programów jak „Mam Talent” i „X-Factor” nie wrócił do zdrowia po przebytym urazie i ostatecznie przegrał walkę o życie. Gienek Loska nie żyje!
Gienek Loska od lat zajmował się muzyką i głównie występował na ulicy, tak zarabiając na życie. W 2010 roku artysta zdecydował się wystąpić w produkcji TVN „Mam Talent”. Chociaż Loska zrobił piorunujące wrażenie na jurorach i widzach, ostatecznie nie dostał się nawet do półfinału programu. Rok później Gienek spróbował swoich sił w kolejnym programie rozrywkowym. Muzyk zdecydował się wystąpić w „X-Factorze”. Pod skrzydłami Czesława Mozila dostał się do ścisłego finału, który ostatecznie spektakularnie wygrał. Udział w „X-Factorze” sprawił, że z dnia na dzień Loska stał się wielką gwiazdą a album, który następnie wydał, okazał się hitem sprzedaży. Chociaż Gienek regularnie koncertował po całej Polsce, artysta widywany był również na ulicznych występach, które bardzo kochał i które dawały mu ogromną radość.
W 2018 roku Gienek Loska niespodziewanie doznał rozległego udaru mózgu. Muzyk przebywał wówczas u swojej mamy na Białorusi. Chociaż jak przekazała jego partnerka, Loska miał wrócić do Polski o wiele wcześniej, Gienek postanowił przedłużyć pobyt u schorowanej mamy. Do wylewu krwi do mózgu doszło dzień przed powrotem do kraju.
Gienek Loska został prawidłowo zdiagnozowany dopiero po 11 godzinach od nieszczęśliwego zdarzenia. Wówczas przeprowadzona operacja, po której zapadł w śpiączkę, w której zwycięzca „X-Factora” pozostawał przez kilka miesięcy. Chociaż Loska wybudził się, jego stan zdrowia wymagał specjalistycznej opieki oraz rehabilitacji. Niestety po nierównej walce Gienek Loska odszedł z tego świata 9 września 2020 roku w godzinach wieczornych. Jako pierwsze poinformowały o tym białoruskie media, ale informację o śmierci Gienka Loski przekazane zostały od przyjaciela rodziny również dla polskich mediów.
