Izabela i Krzysztof to przesympatyczna para z ogromnym poczuciem humoru i dystansem do siebie, mimo dużej różnicy wieku nie poddali się opiniom wielu. Nie dawano im dużych szans jednak w 2014 roku wzięli ślub, a w maju tego roku przywitali na świecie syna.
„To już pięć lat, a nikt nie dawał nawet roku…,że wytrzymamy z sobą” – przyznał Krzysztof.
Tworzą bardzo szczęśliwy związek, a tak o ich małżeństwie napisała Izabela na swoim Instagramie:
„Małżeństwo to zakochiwanie się wiele razy ale zawsze w tej samej osobie… i my tak już od 5 lat, 28.06.2014”
Izabela Janachowska przygotowując swój ślub właśnie, odkryła w sobie nową pasję, którą kontynuuje do dziś. Uchodzi obecnie za ekspertkę ślubną, prowadzącą między innymi nie jeden program w telewizji o tej tematyce. Jednak kiedy Iza organizowała swoje wesele, nie zajmowała się jeszcze tym zawodowo.W ubiegłym roku opowiedziała o swojej kreacji oraz zdradziła kilka jej mankamentów. Suknia Izy była w stylu księżniczki z tiulowym dołem i kryształkowa górą z opadającymi ramionami, całość w kolorze złamanej bieli.
Nagranie do zobaczenia TUTAJ!
Okazuje się, że jej też przydarzyło się kilka wpadek związanych ze stylizacją.
Suknia była na nią ciut za ciasna co niemal nie doprowadziło do omdlenia. Prezenterka nie poszła do ślubu w swoich wymarzonych butach, ponieważ mimo iż bardzo piękne i z trudem zdobyte, były bardzo niewygodne. Założyła za to klasyczne wygodne szpilki pasujące kolorem do sukni. Opowiedział również, że zrobiła wielki błąd jeżeli chodzi o fryzurę- uparła się na fale, a nie upięcie jak doradzała jej fryzjerka, a było deszczowo i jak sama przyznała wyglądała jak „zmoknięta kura”. Przyznała również, że w momencie ślubu postawiła na duże bardzo widoczne obrączki, które po roku wraz z mężem wymienili na mniejsze bardziej wygodne w noszeniu.
„Pomimo tych niedociągnięć, dzień mojego ślubu jest jednym z najpiękniejszych dni w moim życiu”- przyznała Iza.
Wiedząc jak wyglądała jej suknia, ciekawi jesteście jak wyglądał ten wielki dzień? Zobaczcie!
Niedawno Izabela wraz z mężem zdradziła już rąbka tajemnicy pokazując jak wyglądał ich pierwszy taniec (o czym pisaliśmy TUTAJ!), teraz przy okazji piątej rocznicy ślubu zdradzają znacznie więcej. Opowiedzieli jak wyglądał ich ślub pokazując przy tym nagrania z samej uroczystości. Zobaczcie!
Wesele Izabeli i Krzysztofa było eleganckie, w stylu glamour, a kolorem dominującymi był granat– takiego koloru były miedzy innymi suknie druhen i smoking Pana młodego. Dekoracje były ponadczasowe, wśród nich białe kwiaty i mnóstwo świec.
Małżonkowie byli bardzo zadowoleni z muzyki która towarzyszyła im na weselu- mieli kilkunastoosobowa orkiestrę, Dj-a oraz wokalistkę.
„Cieszę się – ta muzyka zagwarantowała nam to, że od momentu kiedy zagrano pierwsza piosenkę goście nie schodzili z parkietu. Tak był po prostu żywioł”– opowiadała Iza.
A tak młodzi prezentowali się dnia następnego na poprawinach!
Krzysztof wyznał z żalem, że wszyscy rozpisywali się wówczas o kreacjach Izy, a on świetnie dorównywał żonie i w tym wyjątkowym czasie miał trzy stylizację.
„Ja sobie i nam życzę żeby kolejne pięć lat upłynęło z takim uśmiechem na ustach i z takimi momentami głupimi naszymi żartami… żeby ta proza życia nas nie dojechała” – podsumowała Izabela
My życzymy parze długich lat razem. Nie zmieniajcie się, bo jesteście wspaniali!
A nagranie pary do zobaczenia TUTAJ!
