Fagata zdemolowała dom Kamerzysty? Na Instagramie Łukasza pojawiła się niepokojąca relacja, w której pokazuje szkody, jakie wyrządziła w jego domu Agata. Influencerka postanowiła wytłumaczyć się ze swojego zachowania. Co tak naprawdę się wydarzyło?
Fagata, a właściwie Agata Fąk to znana tiktokerka i influencerka, która niegdyś związana była ze Stuartem Alexandrem Kluz-Burtonem, znanym jako Stuu. Para chętnie dzieliła się w mediach społecznościowych swoim życiem prywatnym, aż do kwietnia, kiedy Agata w niezwykle emocjonalnym wideo poinformowała o ich rozstaniu. Nie da się ukryć, że rozpad ich związku sprawił, że dziewczyna zyskała na popularności.
Kontrowersji związanych z Fagatą ciąg dalszy. Do sieci trafiło bowiem wiele niepokojących filmów, zdjęć, screenów i relacji, z których wynika, że Fagata zdemolowała mieszkanie Kamerzysty. Przypomnijmy, że Kamerzysta to Łukasz Wawrzyniak, youtuber, który wybił się głównie dzięki współpracy z Lordem Kruszwilem.
W sobotę na profilu youtubera pojawiły się niepokojące relacje. Kamerzysta poinformował, że Fagata zdemolowała jego dom! Mowa tu m.in. o zniszczonym łóżku, zbitym stoliku czy bałaganie. Co więcej, Agata rzekomo rzuciła pustą butelką po wódce w swoją koleżankę. Po całej sytuacji Łukasz napisał oświadczenie w którym wyznał, że wątpi w poczytalność Agaty.
Ja nie jestem w stanie stwierdzić poczytalności Agaty, bo nie jestem psychiatrą i nie wiem czy ta akcja była zaplanowana, żeby zrobić kolejną dramę i wybić się, tak jak było ze Stuartem, czy to było tak, że ona nie wzięła leków od psychiatry, które powinna brać. (…) To, co robi Agata, przechodzi wszelkie granice, więc muszę wystosować oświadczenie obronne. Przepraszam cię Agata, wiem, że nie jesteś poczytalna. Powinnaś się cieszyć, że ta butelka, którą rzuciłaś w Wiolę, wylądowała 10 cm od jej głowy.
Warto wspomnieć, że Agata leczy się psychiatrycznie i cierpi na depresję. Przyznała się również, że zażywa leki. W związku z zaistniałą sytuacją z Kamerzystą, wydała oświadczenie:
Już jestem bezpieczna, wróciłam do domu. Oni będą robić teraz wszystko, żeby zrobić ze mnie psychiczną. Nie jestem wariatką, tylko mam depresję. Stolik zbiłam, owszem, ale reszty rzeczy nie zrobiłam. Zbiłam go, bo nie chcieli mnie wypuścić. Chciałam odwrócić od siebie uwagę. Ja mogę pokazać wam leki, które biorę. To są leki na pobudzenie, które pomagają na depresję. Kiedy nie mam ochoty żyć i wstawać z łóżka. Nie biorę ich, żeby opanować jakąś psychozę lub agresję. Więc Łukasz powinien się doinformować w temacie chorób psychicznych.
Story z Instagrama zostało nagrane i opublikowane w serwisie YouTube. Całe wydarzenie możecie obejrzeć poniżej:
Zdaje się, że to nie koniec sprawy. Kamerzysta już zapowiedział opublikować film o tej sytuacji. Co o tym sądzicie?