Ola Szwed to polska aktorka, którą poznaliśmy dzięki roli Elizy w serialu „Rodzina zastępcza”. Od tej pory gwiazda nie znika z ekranów naszych telewizorów. Aktorka zagrała w różnych serialowych produkcjach oraz wystąpiła w kilku programach rozrywkowych. Oprócz tego możemy oglądać ją również na deskach teatru.
Prywatnie jest mamą 4,5- letniego Borysa, który jest owocem jej związku z koszykarzem Krzysztofem Białkowskim.
Zanim Ola poznała swojego ukochanego związana była z Baronem, obecnym chłopakiem Julii Wieniawy. Spotykali się ze sobą ponad rok i to za sprawą Szwed zakochani się rozstali.
Jak jakiś czas temu informatorka „Faktu” zdradziła:
„On cały czas oglądał się za innymi kobietami. Ola miała dość takiej huśtawki uczuć, bo zazdrość ją zjadała. Stwierdziła, że musi iść do przodu. Łączy ich wiele wspomnień, dlatego postanowili, że będą się dalej kolegować”.
Sama Szwed niewiele wypowiadała się na temat rozstania z muzykiem „Afromental”. Zwykle wymijająco odpowiadała na zadawane jej pytania.
Tym razem reporterka „jastrzabpost” pokusiła o zapytanie Aleksandry, co myśli na temat obecnego związku swojego byłego chłopaka i czy Baron się w końcu ustatkuje. Aktorka odpowiedziała:
„Bardzo przepraszam, ale odgrzebywanie historii bez wartości archeologicznej nie ma sensu, i mnie, szczerze mówiąc, nie interesuje. Bardzo te dwójkę szanuję i przez ten szacunek, nie mam zamiaru wypowiadać się za ich plecami na ich temat”
Dodała również, że życzy parze powodzenia.
Trzeba przyznać, że gwiazda pokazała klasę.
A Wy, co myślicie o związku Barona ze spora młodszą aktorką Wieniawą?