„Nasz nowy dom” to program, który pomógł wielu ludziom. Jakiś czas temu informowaliśmy Was o pani Beacie, której sąsiad podłożył ogień i doszczętnie spłonął cały jej dobytek. Wówczas Katarzyna Dowbor zapowiedziała, że nie zostawi rodziny w potrzebie. Teraz okazuje się, że dotrzymała słowa! Kiedy zobaczymy odcinek na naszych ekranach? Zobaczcie!
W tym programie wydawałoby się, że każda historia kończy się happy endem. Jak się jednak okazuje, życie może nas zaskoczyć w każdym momencie. Tak też było w przypadku pani Beata z Podlasia. Kobieta wraz z dwoma synami mieszka we wsi Antonin. W 2017 roku dostała od losu niespodziankę. Przypomnijmy, że to właśnie do niej zawitała Kasia Dowbor ze swoją ekipą i wyremontowała jej dom, a życie rodziny zmieniło się diametralnie.
Niestety, ale pani Beata nie cieszyła się zbyt długo swoim nowy domem. Do tragedii doszło 18 lipca 2020 roku. Wówczas w domu nie było ani pani Beaty, która dorabiała jako kelnerka na weselach, ani jej dzieci, które były pod opieką babci. Sąsiad, który był pod wpływem alkoholu, wszedł na teren posesji z zapalonym papierosem. Jak ustalili śledczy zasnął na wersalce, która stała na drewnianym tarasie. Niedopałek spadł na drewnianą posadzkę, a dom spłonął doszczętnie.
Zobaczcie: Spłonął dom uczestniczki programu „Nasz nowy dom”! Sąsiad podłożył ogień! [ZDJĘCIE]
Wówczas Katarzyna Dowbor zaznaczyła, że nie zostawi rodziny w potrzebie i okazuje się, że dotrzymała słowa. Na wysokości zadania stanął również burmistrz Ciechanowa, który zorganizował pomoc finansową dla rodziny. Jak podaje „Gazeta Współczesna”, jedna z firm zaoferowała się, że przygotuje projekt, a kolejna pomoże z materiałami. Tym samym ruszyła odbudowa spalonego domu. Co więcej już w marcu wejdzie do niego ekipa programu „Nasz nowy dom”, aby po raz kolejny go wykończyć.
Jak można się było spodziewać, dalsze losy pani Beaty będziemy mogli zobaczyć na ekranach naszych telewizorów w kolejnej edycji programu „Nasz nowy dom”.
Pamiętacie odcinek z Podlasia?