Finalistka pierwszej edycji randkowego reality-show Hotel Paradise w jednym z wywiadów zdradziła, że dostała zaproszenie od organizatorów gali Fame MMA. Wyznała również, którą z gwiazd polskiego show-biznesu chciałaby mieć na swoją przeciwniczkę. Musimy przyznać, że jeżeli taka walka doszłaby do skutku, to byłoby to wydarzenie roku! Zobaczcie, czy na pewno zobaczymy ją w oktagonie i z kim by chciała się zmierzyć!
Choć pierwsza edycja randkowego programu już dawno dobiegła końca, a na naszych ekranach leci trzeci sezon reality-show Hotel Paradise, to wciąż nie milkną echa o uczestnikach poprzednich edycji.
Jedną z takich osób jest bez wątpienia Martyna Kondratowicz, która doskonale wie, jak wykorzystać przysłowiowe “pięć minut“. Dziewczyna przed udziałem w Hotelu Paradise była jedną z prezenterek stacji ESKA TV. Nigdy nie ukrywała, że chciałaby pracować w mediach. W programie doszła aż do finału, gdzie wraz z Blondino zajęła drugie miejsce.
Zobacz także: Martyna żałuje udziału w randkowym programie?
Jak wyznała Martyna, zobaczymy ją na gali Fame MMA. Kogo by wybrała na swoją rywalkę i czy na pewno pojawi się na gali? Musimy przyznać, że jest to bardzo odważny wybór!
Martyna udzieliła wywiadu reporterce portalu Jastrząb post, gdzie opowiedziała o propozycji organizatorów gali Fame MMA. Jak przyznała, lubi wychodzić ze swojej strefy komfortu i dlatego zgodziła się na walkę:
“To jest takie moje guilty pleasure. Mogę zdradzić, że nawet dostałam sama taką propozycję, którą przyjęłam. Pomyślałam, że warto jest wychodzić ze swojej strefy komfortu. A myślę, że ja nie będę się kojarzyła odbiorcom Fame MMA z tym, żebym sama zawalczyła, więc pomyślałam “a co”!”– powiedziała w wywiadzie dla Jastrząb post.
Co więcej, Martyna nie ukrywa kogo chciałaby zobaczyć naprzeciwko siebie w oktagonie. Jak podkreśliła, jest to osoba, która jest twardą kobietą i nie boi się wyzwań tak samo, jak ona. Nie ukrywa również, że trochę boi się swojej wymarzonej rywalki:
“Dałam organizatorom taki pomysł, aby była to Blanka Lipińska. Blanka jest bardzo taką hardą babką, ma coś takiego w sobie, co sprawia, że się jej trochę boję nawet, dlatego myślę, że to będzie bardzo fajne wzywanie”
Nie ma co ukrywać, że wiele osób z chęcią zobaczyłoby Blankę i Martynę w oktagonie. Niemniej jednak nic nie wskazuje na to, aby taki pojedynek doszedł do skutku… Wywiadu Martyna udzieliła w Prima aprilis, więc wnioskujemy, że jest to jedynie żart.
Wyobrażacie sobie ten pojedynek? Na pewno byłoby o nim głośno!
Źródło: Instagram Martyny Kondratowicz/ Blanki Lipińskiej / Jastrząb post
