Przed uczestnikami ostatnia prosta do finału. Kolejna para opuściła Hotel Paradise 3 tuż przed Pandorą, na której pojawili się byli uczestnicy programu. Finałowe pary stanęły w ogniu pytań, a widzowie z całą pewnością wyczekiwali starcia Nathalii i Kary na Pandorze. Co się wydarzyło podczas ostatniej Pandory?
Do finału pozostał jeden dzień, a z Hotelu Paradise 3 odpadła kolejna para. Z programem tuz przed ścisłym finałem pożegnali się Kornelia i Krzysztof, którzy zdaniem mieszkańców hotelu mają najmniejsze szanse na miłość. Kornelii ciężko było się pogodzić z decyzją przyjaciół, gdyż wszyscy zagłosowali na jej parę.
Niewątpliwie najbardziej wyczekiwanym momentem od jakiegoś czasu był powrót Nathalii, który z pewnością wzbudziłby sporo emocji. Tuż przed Pandorą, Marcin wiedząc, że Nathalia pojawi się w hotelu, nie ukrywał swojego zdenerwowania. Również Kara czuła lekki niepokój, spodziewając się trudnych pytań od byłych uczestników programu. Jako pierwsi odpowiadali Bibi i Simon. Pytanie dotyczyło ich wspólnej przyszłości. Zakochani zgodnie stwierdzili, że oboje przeprowadzają się do Warszawy. Basia i Krystian zdradzili, że ich relacja z dnia na dzień jest coraz mocniejsza i wyznali, że ze sobą spali w programie. Kolejne pytanie dotyczyło relacji z Marcinem i skierowane było do Kary. 21-latka wyznała, że początkowo ich znajomość typowo koleżeńska, jednak po czasie przerodziła się w coś więcej. Oboje z Marcinem wyznali, że czują coś do siebie. Co więcej Marcin zwrócił się do Nathalii z podziękowaniem za wspólny czas w hotelu i zdradził, że darzy Karę innymi uczuciami niż ją. Była partnerka Marcina ze łzami w oczach słuchała jego słów. Do rozmowy włączyła się Luiza, która skrytykowała zachowanie kolegi. Zarzuciła Marcinowi, że nie kończąc jednej relacji stworzył związek z inną. Również Kornelia nie uwierzyła w szczerość uczuć tej pary. Kolejne pytanie także dotyczyło relacji Kary i Marcina, jednak odpowiadała Basia. 27-latka przyznała, że była zszokowana, gdy dowiedziała się, że Karę i Marcina połączyła głębsza relacja, a tym bardziej, że para przespała się ze sobą.
Po tych słowach Nathalia i Luiza doznały ogromnego szoku. Była partnerka Marcina przyznała, jak bardzo mężczyzna ją zranił. W tym czasie Kara uśmiechała się pod nosem. Wtedy Nathalia nie wytrzymała i zwróciła się do rywalki:
“Nie uśmiechaj się tak. Jesteś nielojalna kobietą. Dla Kary jest normalne jednego dnia całować się z jednym facetem, innego z drugim… po drugie jesteś kobietą nieempatyczną. Ty widziałas, jak wyglądała nasza relacja wchodząc tu do programu.“- nie wytrzymała Nathalia.
“Ja widziałam tylko jeden dzien. Ja nie chodziła za wami i nie widziałam, co Wy tam robicie…” – broniła się Kara.
Marcin wyznał, że zamierza budować relacje z Karą po programie, wtedy Nathalia wtrąciła, że jej również podobnie obiecywał. Do rozmowy włączyła się ponownie Kornelia twierdząc, że potraktował swoją byłą partnerką jak zabawkę. Również Justyna nie szczędziła słów krytyki pod adresem partnera Kary.
Zobacz także: Kornelia nie szczędziła mocnych słów Karinie
Przy następnym pytaniu padło pytanie dotyczące uczuć Marcina do Kary i odwrotnie. Oboje przyznali, że zauroczyli się sobą. Wtedy swoje zdanie wyraził Kamil, twierdząc, że przyjaciel, okazał mu brak szacunku. Wyznał, że po programie zamierzał kontynuować swoją znajomość z Karą.
Byli uczestnicy chcieli również poznać zdanie Bibi, Simona, Basi i Krystiana. Zarzucili im, że “odpulili” Kornelia i Krzysia, tylko dlatego, że Marcin jest im bliski.
Niewątpliwie, ostatnia Pandora w Hotelu Paradise 3 przejdzie do historii. Teraz byli mieszkańcy muszą wybrać, które pary zasługują na finał. Jak myślicie, kto znajdzie się w ścisłym finale?
Źródło: Instagram Hotelu Paradise 3