Dzisiejszego wieczoru światowe media obiegła niezwykle smutna wiadomość o śmierci wybitnego muzyka. W wieku 80 lat odszedł od nas perkusista legendarnego zespołu The Rolling Stones –Charlie Watts, pozostawiając pustkę w życiu najbliższych mu osób oraz w świecie muzyki i wielu fanów.
Charlie Watts przyszedł na świat 2 czerwca 1941 roku w Londynie. Początkowo zajmował się grafiką i pracował w jednej z firm wydawniczych. Swoją przygodę z muzyką rozpoczął w latach 60. Wraz z początkiem roku 1963 i przyjaciółmi założył zespół The Rolling Stones.
Prywatnie mąż Shirley Ann Shepard, z która był w związku małżeńskim przez 57 lat. Para doczekała się córki, której nadali imię córka Seraphina.
Charlie odszedł w wieku 80 lat. Zmarł w jednym z londyńskich szpitali, gdzie w ostatnich minutach życia towarzyszyła mu rodzina. Choć nie padano oficjalnej informacji dotyczącej przyczyny śmierci mężczyzny wiemy, że niespełna miesiąc temu z powodu nagłej operacji musiał przerwać trasę koncertową.
“Odszedł spokojnie dziś w londyńskim szpitalu w otoczeniu swojej rodziny. Charlie był cenionym mężem, ojcem i dziadkiem, a także jako członek The Rolling Stones jednym z największych perkusistów swojego pokolenia” – napisano w oficjalnym oświadczeniu
To nie tylko wielka strata dla rodziny i najbliższych ale świata muzyki.
Źródło: Youtube, Instagram