Mer Lwowa o Polsce – tłumaczy, dlaczego nasz kraj jest potrzebny Putinowi. Jego słowa budzą niepokój!

3 kwietnia 2022
Przez: : MC

Mer Lwowa zabrał głos w sprawie Polski. Wytłumaczył, dlaczego nasz kraj jest ważnym elementem w planie Władimira Putina. Słowa polityka budzą skrajne emocje…

Wojna rosyjsko-ukraińska

Trwa 5. tydzień walk na terenach naszych wschodnich sąsiadów. Przypomnijmy, że 24 lutego w godzinach porannych doszło do bestialskiej napaści Rosji na Ukrainę. Zacięte walki trwają po dziś dzień i nie zapowiada się, by konflikt ten rozwiązał się w najbliższej przyszłości.

Waleczni Ukraińcy nie dają za wygraną, jednak siły rosyjskie dopuszczają się coraz brutalniejszych ataków. Korzystają z zakazanej broni, bombardują budynki mieszkalne, a także atakują cywilów. Niestety z dnia na dzień liczba ofiar rośnie, a coraz więcej Ukraińców decyduje się na ucieczkę ze swojej ojczyzny.

Zobacz także: Nagranie z symulacji ataku na Warszawę

Mer Lwowa tłumaczy plan Władimira Putina

Andrij Sadowy, mer Lwowa wystąpił w programie informacyjnym Tłit tworzonym przez WP. Słowa polityka budzą wiele niepokoju i skupiają się na planie Putina. Nie od dziś mówi się, iż prezydent Rosji pragnie odbudować imperium. Polityk wyznał, że Rosja chce stać się potężnym krajem pod względem transportu i logistyki. Aby spełnić ten plan, potrzebuje m.in. dostępu do morza Bałtyckiego i Czarnego, co bezpośrednio łączy się z położeniem Polski na mapie.

“Putin ma dalsze plany. On nie może być dzisiaj taką potęgą jak USA, Chiny, ale chce być państwem potężnym w logistyce, transporcie. Dlatego jest mu potrzebne Morze Czarne i Bałtyk, dlatego musi iść dalej – do Polski i na państwa bałtyckie. Wy to rozumiecie, my to rozumiemy, my to odczuwamy, ale nie jestem przekonany, że stara Europa rozumie tę sytuację. Oni myślą, że można się jakoś dogadać. Ale jakie mogą być negocjacje z mordercą” – powiedział Sadowy w programie Tłit.

Zobacz także: Ile wynosi majątek Putina?

W dalszej części rozmowy mer Lwowa Andrij Sadowy odniósł się do wypowiedzi Mateusza Morawieckiego dla CNN. Warto wspomnieć, że wypowiedź ta dotyczyła planu Rosji, zakładającego otoczenie sił ukraińskich, a następnie podbicie 1/3 części kraju.

“Jestem przekonany, że nie są w stanie zabrać Kijowa, ale jest taka informacja, że będą jeszcze raz mocno atakować. Oni nie mają co położyć na stole negocjacyjnym. Walczymy w Mariupolu, jest tam bardzo ciężko, mają w okupacji Chersoń, ale ludzie cały czas protestują. To jasne, że zabierają wojska, by zrobić przegrupowanie i jeszcze raz dokonać ataków z Białorusi i z Rosji” – powiedział mer Lwowa dla WP.

źródło: wp.pl, zdjęcie – screen YouTube

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej