Finał 5. edycji Love Island za nami. Zwycięzcami tego sezonu zostali Josie i Kuba, którzy zyskali największa sympatię widzów, dzięki czemu zdobyli 1. miejsce. W rozmowie z Party Josie i Kuba wyznali, na co przeznaczą wygraną w programie.
Piąta edycja randkowego reality-show dobiegła końca. W ostatnim odcinku Love Island poznaliśmy zwycięzców, którzy oprócz miłości zdobyli także nagrodę pieniężną.
W finale stanęły trzy pary: Josie i Kuba, Ola i Piotrek oraz Patrycja i Mikołaj, pomiędzy którymi powstało gorące uczucie. Przed ostatnim starciem pary wybrały się na romantyczne randki, podczas których doszło do wielu wyznań i pocałunków.
Mimo, że uczucie widać było u każdej z par, jednak wygrany mógł zostać tylko jeden duet. Decyzją widzów, którzy przez kilka dni oddawali głosy na swoich ulubieńców zwycięzcami Love Island 5 zostali Josie i Kuba.
Po ogłoszeniu wyników Góral wylosował kopertę ze 100 tysiącami złotych, jednak zdecydowanie wybrał miłość do Josie. Ostatecznie para wspólnie wygrała tę kwotę.
Zaraz po finale, w rozmowie z Party, Josie i Kuba wyznali, co zrobią z wygraną. Zwyciężczyni 5. edycji Love Island wyznała, że chciałaby pojechać na wakacje:
“Wakacje…” – powiedziała Josie
Kuba dodał, że rzeczywiście część sumy chcieliby przeznaczyć na wakacje, jednak resztę pieniędzy spożytkują w inny sposób:
“Gdzieś na pewno przeznaczymy te pieniążki na wakacje. To jest jednak duża kwota, żeby całą wydać na wakacje. Myślę, że gdzieś to rozgospodarujemy w mądry sposób, żeby był z tego pożytek. A pewno nie są to pieniądze, które “przetańczymy”, ale na pewno nam pomogą w tej relacji.”
Jeszcze raz serdecznie gratulujemy wygranej parze. Ponadto przypominamy, że właśnie rusza casting do kolejnej odsłony randkowego reality-show, zatem 6. edycja Love Island jest już przesądzona, a emisja zapewne czeka widzów na jesień!
Zobacz także: Będzie 6. edycja Love Island
Będzie oglądać kolejną edycję Love Island?
Źródło: Instagram Love Island