Oliwia i Łukasz poznali się w programie Ślub od pierwszego wejrzenia i doczekali się synka Franka. Niestety kilka miesięcy po narodzinach dziecka para się rozstała. Teraz Łukasz opisał, jak wygląda jego kontakt z synkiem. Jak się okazuje, Oliwia utrudnia mu spotkania z dzieckiem.
Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta wzięli udział w 4. edycji Ślubu od pierwszego wejrzenia. Po programie stworzyli rodziną, a na świat przyszedł ich synek Franek. Niestety pół roku po jego narodzinach para zdecydowała się rozstać. Oliwia wyprowadziła się z synkiem ponad 500 km od Łukasza. Jednak zapewniała, że nie będzie utrudniała kontaktu męża z synem.
Mimo zapewnień Oliwii, że nie utrudnia kontaktu Łukaszowi z synem, jej mąż twierdzi inaczej. Na swoim profilu na Instagramie opublikował posty, w których dokładnie opisał sytuację rodzinną.
Kuchta zarzucił swojej byłej partnerce kłamstwo i ujawnił, jak wyglądała sytuacja ze spotkaniami z Franiem:
‘Długo milczałem, bo liczyłem że coś się zmieni, a po drugie jestem ostatnią osobą która chciałaby prać brudy publicznie, zwłaszcza ,że zdaję sobie sprawę jak ważny jest dla Oliwii wizerunek w sieci. Niestety ostatni weekend sprawił, że dłużej już milczeć nie mogę, tym bardziej widząc jak Oliwia kreuje się w internecie na idealną matkę, która dba o to by jej syn miał bardzo dobre kontakty z ojcem i jak to pięknie ujęła w oświadczeniu o naszym rozstaniu, aby Franek ucierpiał na tym wszystkim jak najmniej.” – zaczął Kuchta.
Podkreślił, że od samego początku rozstania jego stosunki z żoną nie należały do najprzyjemniejszych. Wyznał, że Oliwia całkowicie odcięła go od syna:
“Niestety, ale Oliwia prawie całkowicie odcięła mnie od syna, czego powodem jest m.in. walka o alimenty, których wysokość uzależniona jest także od osobistych starań rodziców.”
Ponadto Łukasz opisał dokładnie sytuację, która miała miejsce niedawno, gdy umówiony był na spotkanie z synem, jednak w ostatniej chwili Oliwia odwołała je tłumacząc, że dziecko jest chore i nie dopuszczając ojca do synka.
Zobacz także: Jakim ojcem jest Łukasz Kuchta?
Zrozpaczony ojciec napisał, że nie wyobraża sobie życia bez kontaktu z synkiem:
“Nie wyobrażam sobie dalszego życia bez kontaktu z Frankiem który jest dla mnie wszystkim i nie wiem co mam dalej robić.
Niestety Sąd do dnia dzisiejszego nie rozpoznał mojego wniosku o zabezpieczenie kontaktów z synem. Następną rozprawę mamy 10 maja i prawdopodobnie nie zobaczę Franka przez kolejny miesiąc jeżeli nie więcej. Nie mam już sił…”
Myślicie, że publiczne wyznania Łukasza na Instagramie pomogą mu polepszyć stosunki z Oliwią i synkiem?
Źródło: Instagram Łukasza Kuchty/ Oliwia Ciesiółka
