Zając i Rzeźniczak rozwodzą się! Edyta Zając i Jakub Rzeźniczak postanowili się rozwieść. Choć o ich problemach w związku było głośno od pewnego czasu dopiero teraz modelka w jednym z wywiadów przyznała powód rozstania!
Związek pięknej modelki i znanego piłkarza rozpoczął się z wielkim przytupem. Para od pierwszych wspólnych chwil wyglądała na bardzo szczęśliwych i zakochanych. Sześć lat temu mężczyzna zapytał swoją wybrankę Edytę czy zostanie jego żoną. Następnie głośne zaręczyny, kolejno bajeczny i wymarzony ślub na ponad dwieście osób były jedyne początkiem ich miłości, która zakończyła się wielkim fiaskiem!
Pewien czas temu świat obiegły plotki o poważnych problemach w związku Edyta i Jakuba. Mówiono i spekulowano, że mężczyzna dopuścił się romansu oraz podano informację, że piłkarz ma dziecko z inną kobietą. Jak podaje „Jastrząbpost” Zając w jednym z wywiadów przyznała, że była świadoma, że jej mąż ma dziecko z innego związku:
“Tak, wiedziałam, że mój mąż ma dziecko. Ale o tym to on powinien się wypowiadać.”
Edyta Zając nie komentowała plotek odnośnie rzekomego romansu jej męża. Do dziś!
W programie „Dzień Dobry TVN” przyznała, że zakończyła etap w związku z Jakubem, oraz że zdecydowała się na rozwód:
“Ja ten trudny etap w swoim życiu zamknęłam. Przyszedł odpowiedni czas na to, abym przyznała, że moje małżeństwo zakończyło się. Postanowiłam podjąć odpowiednie kroki rozwodowe.”
Edyta przyznała również, że decyzja ta była najtrudniejszą w jej dotychczasowym życiu:
“Nie ukrywam, że takie decyzje nigdy nie są proste. Zmusiły mnie do tego pewne sytuacje i rzeczy, które zadziały się w ostatnim czasie. To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu.”
Okazuje się bowiem, że głównym powodem decyzji o rozwodzie z Jakubem było potwierdzenie się dotychczasowych plotek o romansie piłkarza. Kobieta dodała, że pomimo upływu czasu temat ten jest dla niej nadal wyjątkowo trudny:
“Tak, wiedziałam i nie ukrywam, że wolałabym się nie odnosić do tych informacji. Myślę, że o tym najbardziej powinien mówić Jakub i nie ukrywam, że ten temat jest dla mnie wciąż bardzo trudny jako dla kobiety, jako dla żony, ale to też był główny powód mojej decyzji.”
Co uważacie o decyzji Edyty? Myślicie, że to definitywne stanowisko modelki?
