W środowym wydaniu Wiadomości widzowie zobaczyć mogli krótki materiał, w którym zapowiadano Noc Perseidów. W naukowym materiale o deszczu meteorów w roli eksperta pojawił się niespodziewanie Zenon Martyniuk. Widzowie, którzy oglądali Wiadomości, mogli także posłuchać fragmentu jego piosenki. Internauci nie zostawili suchej nitki na TVP.
W środę wieczorem widzowie stacji TVP1 jak zwykle oglądać mogli Wiadomości o godz. 19:30. W wydaniu poświecono czas wielu tematom, a jednym z nich była Noca Perseidów. W materiale zapowiadającym niezwykle interesujące zjawisko, jakim jest sierpniowy deszcz meteorów, zaznaczono, że oglądać je będzie można między innymi na stronie internetowej TVP.
Na ekranie poza dyrektorem TVP Nauka Robertem Szajem widzowie w roli eksperta zobaczyć mogli także Zenona Martyniuka.
„O godz. 20 rozpoczynamy od spotkań z naukowcami, a następnie – już na żywo i wpatrzeni w niebo – będziemy oglądać spadające gwiazdy – zachęcał Robert Szaj.
W krótkim materiale zapowiadającym Noc Perseidów w kilku zdaniach wyjaśniono, na czym polega to ciekawego zjawiskowo. Autor materiału pokreślił, że „roje meteorów to także poza naukowa magia” i wówczas na ekranach pojawił się urywek teledysku discopolowego zespołu Akcent – Moja gwiazda.
„Spadająca gwiazda spełnia sny, w których główną rolę, grasz ty” – śpiewał Martyniuk
Poza fragmentem tanecznego utworu z radą do widzów zwrócił się sam Zenon Martyniuk. Lider zespołu Akcent pokreślił, że podczas Nocy Perseidów koniecznie trzeba patrzeć w niebo i marzyć, bo spadająca gwiazda pomaga spełniać sny.
„Koniecznie trzeba wtedy patrzeć w niebo. Bo wtedy spadająca gwiazda spełnia sny i wszystko jest możliwe. Mogą się spełnić wszystkie marzenia. Wystarczy patrzeć w niebo, marzyć i śpiewać” – mówił uśmiechnięty Martyniuk
Widzowie, którzy widzieli fragment Wiadomości z Martyniukiem, nie dowierzali, że w materiale o zjawisku astronomicznym w roli eksperta będą mogli usłyszeć wokalistę discopolowego.
„Każdego dnia przekraczają granice, których wydawałoby się, że przekroczyć się już nie da. Tym razem granice żenady” – komentowali zdziwieni internauci
źródło: Instagram