Lewandowska przyznała się, że korzysta z  pomocy niani: „miewam chwilę zwątpienia i wyrzuty sumienia”

22 października 2022
Przez: : W.M.

Anna Lewandowska  opublikowała niedawno nowy wpis na swoim Instagramie. Żona Roberta przyznała, że w związku z licznymi obowiązkami zmuszeni korzystać są z pomocy. Poza tym, że w opiece nad córkami pomagają młodym rodzicom babcie, zdarza się, że muszą angażować w to również nianię.

Nie da się ukryć, że Anna i Robert nie mogą narzekać na nudę i brak obowiązków. Niedawno nasz rodak  i aktualnie jeden z najlepszych piłkarzy na świecie po latach grania w niemieckim klubie Bayern Monachium przeprowadził się z rodziną do Hiszpanii, gdzie rozpoczął współpracę z FC Barceloną.

Zobacz także: Lewandowska zrobiła sobie nowy tatuaż.

Anna Lewandowska wciąż wprowadza coraz to nowsze treningi do swojej aplikacji, a także prowadzi wiele swoich innych biznesów.

Lewandowska wyznała, że korzysta z pomocy niani

Lewa pod swoim nowym postem na Instagramie przyznała ostatnio swoich obserwatorom, że jako rodzice muszą korzystać z pomocy innych osób.

„Dostaję od Was mnóstwo zapytań w jaki sposób godzę rolę mamy z innymi aktywnościami i wyjazdami❓Cóż – nie jest to łatwe 🤷‍♀️… Tam, gdzie mogę zabieram dziewczynki ze sobą. Jeśli nie jest to możliwe to pomagają nam nasze kochane Babcie i niania. -zaczeła wpis

Ania stwierdziła, że przez to, iż czasem trudno pogodzić obowiązki z macierzyństwem, podobnie jak inne mamy miewa wyrzuty sumienia, jednak wie, że warto spełniać swoje pragnienia, gdyż „szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko”

„Podobnie jak Wy również miewam chwilę zwątpienia i wyrzuty sumienia, że nie mogę być we wszystkich miejscach jednocześnie. Czy znacie takie powiedzenie szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko? Myślę, że to bardzo ważne, abyśmy w natłoku codziennych obowiązków pamiętały także o sobie – swoich marzeniach i celach…” – dodała

https://www.instagram.com/p/Cj_AeX7ohlL/

Anna i Robert Lewandowscy wychowują dwie córeczki. Starsza Klara urodziła się w maju 2017 r., a druga Laura 3 lata później. Para często pokazuje w sieci zdjęcia z córkami, jednak chroniąc ich prywatność jeszcze nie zdecydowali się pokazać ich twarzy.

źródło: Instagram Anny Lewandowskiej

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej