Dorota Szelągowska zaskoczyła obserwatorów swojego profilu dzieląc się z nimi swoimi doświadczeniami. Jak się okazuje, dekoratorka wnętrz, tak samo, jak jej mama, musiała się zmierzyć w 2022 roku z nowotworem.
Nie tak dawno media obiegła wiadomość o chorobie nowotworowej, której czoła musi stawić Katarzyna Grochola. U mamy Doroty Szelągowskiej zdiagnozowano nowotwór prawego płuca, jednak jak podkreśliła pisarka w nagraniu opublikowanym na Instagramie, tak łatwo się nie podda.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Grochola zabrała głos w sprawie choroby nowotworowej! Ma nietypowy apel do fanów!
Okazuje się jednak, że problemy zdrowotne nie ominęły także dekoratorki wnętrz. O wszystkim poinformowała sama Szelągowska we wpisie, który pojawił się na jej profilu w mediach społecznościowych.
Dorota w obszernym wpisie, w którym podsumowała stary rok przyznała, że również i ona musiała się mierzyć z chorobą nowotworową. Już na początku czytamy, że szczerze nienawidzi sylwestrów. Pomiędzy różnymi wydarzeniami, które miały miejsce w jej życiu, pojawiła się również wzmianka na temat choroby nowotworowej, z którą musiała się zmierzyć. Święta Wielkanocne nie będą dla niej dobrym wspomnieniem, gdyż spędziła je w szpitalu, walcząc z rakiem jajnika.
“[…] To był tak dziwny rok, że nawet nie umiem go podsumować. Paru rzeczy się w nim pozbyłam. Na przykład lęku przed lataniem, co poskutkowało 29 powietrznymi przeprawami, oraz nowotworu jajnika, którego skutkiem była Wielkanoc w szpitalu. […] – cały wpis Doroty Szelągowskiej przeczytacie pod zdjęciem.
Na reakcję internautów Szelągowska nie musiała długo czekać. Wiele osób przyznało, że docenia fakt, iż w swoich postach dekoratorka wnętrz nie owija w bawełnę i nie pokazuje tylko doskonałego życia.
“Fajny, naturalny, szczery post. Bardzo doceniam i lubię. Wszystkiego dobrego życzę!”
“Pani Doroto dużo tego wszystkiego się wydarzyło, ale najważniejsze to mieć przyjaciół i miłość najbliższych “
Nam nie pozostaje nic innego, jak życzyć Dorocie Szelągowskiej zdrowia!
Źródło: Instagram