Po raz 30. wręczono nagrody kulturalne tygodnika „Polityka”. Podczas gali nie zabrakło mocnych przemówień i niejednokrotnie laureaci decydowali się w ostrych słowach podsumować działania obecnej władzy. Krótką, ale mocną przemowę wygłosił Jakub Skrzywanek. Z okazji, aby uderzyć w PiS, skorzystała także krytyczka teatralna Aneta Kyzioł.
Kolejna gala przyznania nagród tygodnika Polityka już za nami. Nagrody wręczono młodym i najbardziej obiecującym przedstawicielom kultury. W tym roku statuetki zostały wręczone jak zawsze w siedmiu kategoriach, a wśród zwycięzców pojawiły się takie nazwiska jak: Jan Holoubek, Jakub Skrzywanek, czy Grzegorz Piątek.
ZOBACZ TAKŻE: Paszporty Polityki 2022: Poznajcie laureatów nagród tygodnika Polityka!
Nie da się ukryć, że i tym razem nie zabrakło politycznych akcentów. Ze sceny padło sporo mocnych słów w stronę obecnej władzy. W Tatrze Wielkim w Warszawie niejednokrotnie rozlegały się gromkie brawa po przemówieniach m.in. Anety Kyzioł, czy Jakuba Skrzywanka.
Aneta Kyzioł, która jest krytyczką teatralną tygodnika Polityka, zapowiadając laureata w kategorii “Teatr” nie gryzła się w język. W kilku zdaniach odniosła się do sytuacji, w jakiej znalazła się polska scena teatralna pod rządami obecnej władzy.
“W minionym roku polski teatr wciąż leczył popandemiczne rany i zmagał się z kolejnymi cenzorskimi i destabilizującymi działaniami pisowskich władz. Do wciąż ciągnących się prób odwołania dyrektora Teatru im. Słowackiego w Krakowie doszło zawieszenie dyrektorki Teatru Dramatycznego w Warszawie, a nowym dyrektorem łódzkiego Jaracza został mąż pisowskiej posłanki, mimo sprzeciwu zespołu”– mówiła wyraźnie wzburzona.
Następnie podkreśliła, że pomimo nieprzychylności władzy teatry nadal prężnie działają.
“W tych ekstremalnych warunkach teatrom nie tylko udawało się tworzyć spektakle, które towarzyszyły widzom w ich zmaganiach osobistych z rzeczywistością, a nawet, tak jak hitowy musical „1989”, przejdą do historii, ale także wspomagać na różne sposoby twórców i twórczynie z bombardowanej Ukrainy. W kolejnych latach chciałoby się życzyć twórcom polskiego teatru, ludziom teatru, aby wyzwania, przed którymi staną, były wyłącznie natury artystycznej”.
Paszport Polityki powędrował m.in. w ręce Jakuba Skrzywanka. Twórca zaprezentował się na gali w ludowym stroju, na którym mogliśmy dostrzec tęczowe kolory LGBT. Po tym, jak skończył dziękować wszystkim współpracownikom, również dodał kilka słów od siebie.
“Bardzo chciałbym dedykować tę nagrodę Wiktorowi i Martynie, których nie ma już z nami. Im i setkom osób, które nie dały rady żyć we współczesnej Polsce. Wierzę, że polska kultura będzie schronieniem dla wszystkich tych, którzy muszą się mierzyć codziennie z wykluczeniem, homofobią, każdym rodzajem przemocy, która płynie ze strony tych, którzy dzisiaj posiadają w Polsce władzę”.
Ze smutkiem w głosie obecną władzę ocenił również Piotr Sarzyński, krytyk sztuki tygodnika “Polityka”.
“Chciałem zacząć od oceny polityki kulturalnej naszych władz wobec instytucji wystawienniczych, artystycznych, ale patrząc na to znamienite grono, które nas słucha, pomyślałem, że jednak nie powinienem przeklinać”.
Źródło: tvn.pl / Instagram / Fakt
