Janusz Łuczak jest jednym z finalistów programu The Voice Senior, który walczy o zwycięstwo w drużynie Maryli Rodowicz. Do swojej trenerki ma sentyment od dzieciństwa. Sprawdźmy, co wiadomo na temat rozśpiewanego seniora, który ma szansę na zwycięstwo w programie telewizyjnej Dwójki.
Finalista 4. edycji The Voice Senior ma 61 lat. Przyszedł na świat w Lubaniu Śląskim, ale wychowywał się w Zgorzelcu. Następnie wyjechał do Niemiec i mieszka tam od 33 lat. Jego mama była pochodzenia romskiego, a ojciec Niemcem wychowanym w Polsce. Od małego miał styczność z muzyką, gdyż śpiewał w chórze i sam nauczył się grać na gitarze.
Po ukończeniu szkoły Janusz pracował jako tokarz, a następnie trafił do zespołu Gong. Kapela była bardzo popularna na Dolnym Śląsku, gdzie grała dużo koncertów. Jednak wyjazd do Niemiec wraz z rodziną przewartościował jego życie.
61-latek, aby utrzymać rodzinę, zatrudnił się w jednej z tamtejszych firm, jednak los sprawił, że do tej pory ma styczność z muzyką. Co więcej, jest bardzo dobrze znany niemieckiej Polonii, ponieważ jest liderem zespołu Janusz Band. Śpiewa w kilku językach, gra na klawiszach i gitarze. Co więcej, utwór 61-latka napisany dla nieżyjących rodziców przez 12 tygodni znajdował się w pierwszej dziesiątce Polonijnej Listy Przebojów.
Senior podczas Przesłuchań w ciemno zachwycił Marylę Rodowicz, Alicję Węgorzewską i Piotra Cugowskiego wykonując utwór Ryszarda Rynkowskiego – Szcześliwej drogi już czas. Trafił do drużyny Maryli Rodowicz i wraz z nią dotarł aż do finału. Czy to właśnie Janusz Łuczak zostanie zwycięzcą 4. edycji The Voice Senior?
Finałowy odcinek już 18 lutego o godzinie 20:00 w telewizyjnej Dwójce.
61-latek prowadzi swój profil w mediach społecznościowych, a na Instagramie znajdziecie go pod nazwą #januszband. Jak czytamy w opisie profilu Janusza, jest “wokalistą z zespołem grającym koncerty, różnego rodzaju eventy, firmowe imprezy, jubileusze, wesela”.
Źródło: Instagram