Nie żyje Mateusz Murański. Co z wątkiem Adka w serialu “Lombard. Życie pod zastaw”?

17 lutego 2023
Przez: : M.S.

Śmierć młodego aktora wstrząsnęła całym światem show-biznesu. Przypomnijmy, że kilka dni temu, Jacek Murański odnalazł ciało syna w jego mieszkaniu. Do tej pory nie są znane fakty w sprawie śmierci Mateusza. Fani serialu, w którym grał młody aktor wciąż zastanawiają się, co z wątkiem Adka z Lombardu. Zastaw pod życie?

Śmierć Mateusza Murańskiego

Mateusz Murański był młodym aktorem, który od kilku lat wcielał się w rolę Adka w serialu Lombard. Życie pod zastaw. Ponadto, Muran zagrał również epizodyczną rolę w nominowanym do Oscara filmie Jerzego Skolimowskiego IO. Gdy okazało się, że produkcja została nominowana do prestiżowej nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej, Mateusz na swoim Instagramie wyraził ogromną radość i zapowiedział, że pojawi się na uroczystej gali wręczenia Oscarów. Niestety tej chwili nie doczekał…

W środę 8 lutego w mediach pojawiły się tragiczne informacje na temat śmierci Mateusza Murańskiego. 29-latek został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu przez ojca, Jacka Murańskiego. Śmierć młodego aktora zdruzgotała wszystkich, nikt nie spodziewał się tak tragicznych wydarzeń.

Co z wątkiem Adka?

Wiele osób ze świata show-biznesu odniosła się do śmierci 29-latka. Wszyscy bardzo dobrze wspominają Mateusza Murańskiego. Kilka słów o koledze z planu serialu Lomard. Życie pod zastaw wypowiedział Marcin Chorosiński. Jak aktor wspomina zmarłego aktora?

Aktor przyznał, że nie znał Murańskiego zbyt dobrze, jednak pamięta go jako bardzo pozytywnego i dowcipnego mężczyznę:

Był bardzo pozytywnym facetem, bardzo dowcipnym. Nie powiem, że znałem go bardzo dobrze, bo pracowaliśmy w różnych zmianach lombardowych, czyli się mijaliśmy, natomiast z tych kilku spotkań na planie pamiętam, że to był bardzo radosny, pełen życia chłopak.

Chorosiński wyjawił, jak przyjął wiadomość o śmierci kolegi z planu:

Jest to wiadomość bardzo przykra i niespodziewana. To, co jest do przewidzenia, daje szanse na to, że można się z tym oswoić. Natomiast tutaj Mateusz miał 29 lat, był właściwie u progu swojej kariery. Miał teraz jechać z filmem pana Skolimowskiego nominowanym do Oscara do Stanów, miał plany, a od dwóch, trzech lat zajął się sportami walki 

Reporterka zapytała Michała Chorosińskiego o wątek Adka w serialu Lombard. Życie po zastaw. Aktor przyznał, że nie wie, jak potoczą się dalsze losy bohatera, w którego postać wcielał się Mateusz Murański:

Nie mam pojęcia. To stało się parę dni temu, więc nie wiem.

Źródło: jastrzabpost, Instagram Lombard pod życie

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej